Mistrzostwa świata w kolarstwie torowym 2022. Wyniki i relacja z 1. dnia zawodów.
/dnl.eurosport.com/sd/img/placeholder/eurosport_logo_1x1.png){kind=logo}
12/10/2022, 19:15 GMT+2
Nikola Wielowska, brązowa medalistka mistrzostw Europy w scratchu, nie zdołała powtórzyć sierpniowego sukcesu. Podczas rozgrywanych w Paryżu mistrzostw świata w kolarstwie torowym Polka zajęła w swojej koronnej konkurencji dopiero 20. miejsce. Tytuł mistrzyni świata obroniła Włoszka Martina Fidanza.
Martina Fidanza wygrała wyścig scratch podczas torowych mistrzostw świata
Foto: Eurosport
Wielowska nie była zaliczana do wąskiego grona faworytek 10-kilometrowego wyścigu, ale zdobyty w Monachium brązowy medal dawał nadzieję na dobry występ polskiej kolarki torowej. Niestety wyścig potoczył się zupełnie nie po myśli Polki.
Cała rywalizacja toczyła się w bardzo spokojnym tempie, a żadna z zawodniczek nie próbowała ataku po nadrobienie okrążenia, które przy tym dystansie bywa często gwarancją medalu. Ożywienie nastąpiło dopiero kilka okrążeń przed metą.
Wielowska, która długo kontrolowała sytuację na czele peletonu, w tym właśnie momencie została nieco zamknięta z tyłu stawki. Próba przebicia się do przodu, przy szalonym wówczas tempie, narzuconym przez atakującą Włoszkę, była niestety skazana na niepowodzenie. Polka musiała omijać inne zawodniczki górną częścią toru, nadkładając drogi i tracąc siły.
22-letnia Fidanza obroniła wywalczony przed rokiem tytuł. Druga była Holenderka Maike van der Duin, a brązowy medal zdobyła Brytyjka Jessica Roberts.
Drużyny sprinterskie zgodnie z oczekiwaniami
Wcześniej udane występy zaliczyły polskie drużyny sprinterskie. Zarówno kobiety, jak i mężczyźni zakwalifikowali się do pierwszej rundy i walczyli o awans do strefy medalowej.
Polki w składzie: Marlena Karwacka, Urszula Łoś i Nikola Sibiak w gronie 11 drużyn zostały sklasyfikowane na szóstym miejscu. Rafał Sarnecki, Mateusz Rudyk i Patryk Rajkowski ukończyli kwalifikacje na piątej pozycji. Do pierwszej rundy awansowało po osiem zespołów z najlepszymi czasami.
W rywalizacji o strefę medalową polskie sprinterki musiały uznać wyższość Brytyjek. Chociaż prowadziły po pierwszej zmianie, a po drugiej notowały niewielką stratę, jadąca na ostatniej zmianie Sibiak nie była w stanie pojechać tempem, jakie narzuciły rywalki.
Ostatecznie zostały sklasyfikowane na szóstym miejscu.
Z Brytyjczykami nie poradzili sobie również polscy sprinterzy. Wprawdzie na mecie stracili tylko 0,132 s, ale przegrana w bezpośredniej rywalizacji wykluczyła ich z walki o medale. Polacy zajęli miejsce piąte, poprawiając o jedną pozycję wynik sprzed roku.
Miejsca zdobyte przez obie drużyny są zgodne z przewidywaniami, jakie przed wyjazdem do Paryża wyjawił dyrektor sportowy Polskiego Związku Kolarskiego Wacław Skarul.
- W sprincie drużynowym liczę na solidne miejsca w pierwszej ósemce - mówił dyrektor PZKol.
Rozgrywane na podparyskim torze w Saint-Quentin-en-Yvelines mistrzostwa świata w kolarstwie torowym potrwają do niedzieli.
Transmisje w Eurosporcie i w Eurosporcie Extra w Playerze.
Autor: macz/TG / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama