Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Kolarz Edison Munoz przewrócił się tuż po etapowym zwycięstwie

Emil Riisberg

01/12/2020, 18:34 GMT+1

Kolumbijski kolarz przewrócił się tuż za linią mety etapu, którego właśnie został zwycięzcą. Wszystko przez gest triumfu, który wykonał w nieodpowiednim miejscu.

Foto: Eurosport

Wszystko ułożyło się dla Edisona Munoza niemal idealnie. Na trasie drugiego etapu wyścigu Clasico RCN 2020 Kolumbijczyk zdecydował się na ucieczkę. Potem odpierał ataki rywali. Dramatycznie było do samego końca, bo finiszował chwilę przed nimi.

Niespodziewana przeszkoda

Przekraczając linię mety, czuł, że dokonał rzeczy wielkiej, więc chwilę później, niezwykle szczęśliwy, uniósł ręce. Niestety, tuż potem, kiedy miał już z powrotem kłaść dłonie na kierownicy, najechał na próg zwalniający. W efekcie stracił panowanie nad rowerem i upadł.
Leżącego zwycięzcę mijali kolejni zawodnicy. Po kilku sekundach bohater dnia wstał z asfaltu o własnych siłach. Utykając oraz przyglądając się swojej zdartej ręce, udał się do pobliskiej barierki. Tam zaczął w spokoju świętować sukces z kibicami.



Kraksy kolarzy w podobnych okolicznościach już się zdarzały. W tym przypadku wina nie leży jednak po stronie zawodnika, lecz organizatora, który zdecydował się umieścić metę akurat w tym miejscu. Clasico RCN odbywa się pod patronatem Kolumbijskiej Federacji Kolarskiej.
Autor: TG / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama