Giro d'Italia. Obrońca tytułu Tao Geoghegan Hart nie planuje startu w tegorocznej edycji

Hart zapewnił sobie zwycięstwo w Italii na ostatnim etapie, czyli jeździe indywidualnej na czas. Teraz na łamach "Daily Telegraph" zawodnik Ineos Grenadiers przyznał, że stawia przed sobą nowe wyzwania.

- Uwielbiam ścigać się we Włoszech. Wspaniale byłoby wrócić na Giro z numerem jeden na koszulce, ale skoncentruję się na nowych wyścigach - przyznał Brytyjczyk.

W Giro 2020 za Hartem uplasowali się Australijczyk Jai Hindley i Holender Wilco Kelderman. Rafał Majka zajął 12. miejsce.

- Mam 25 lat i nigdy wcześniej nie startowałem w Tour de France. Widzieliśmy w ostatnich latach, że byli kolarze, którzy wygrali podczas pierwszego lub drugiego występu – dodał.

Giro d'Italia znalazło się za to w planach startowych innego kolarza Ineos-Grenadiers Egana Bernala. Kolumbijczyk miał startować w tym wyścigu już w 2019 roku, ale niedługo przed startem złamał obojczyk. Zamiast we Włoszech, dwa miesiące później wystartował w Tour de France, który wygrał jako jeden z najmłodszych kolarzy w historii. Miał wówczas 22 lata.

Organizatorzy Giro d'Italia w najbliższych dniach mają ujawnić planowaną trasę wyścigu. Na razie wiadomo, że wyścig rozpocznie się 8 maja w Turynie etapem jazdy indywidualnej na czas. Znany jest także przebieg dwóch kolejnych odcinków, stanowiących tzw. "Grande Partenza" ("Wielki Start").

“Wielka Pętla” planowana jest w dniach 26 czerwca - 18 lipca, a igrzyska w Tokio potrwają od 23 lipca do 8 sierpnia.

Autor: Kali, macz/dasz / Źródło: eurosport.pl, PAP, cyclingnews.com