Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Giro d'Italia kobiet. Annemiek van Vleuten wycofała się z wyścigu

Emil Riisberg

18/09/2020, 06:04 GMT+2

Już bez dotychczasowej liderki będzie toczył się kobiecy Giro d'Italia. Holenderka Annemiek van Vleuten z grupy Mitchelton-Scott wycofała się z udziału w wyścigu z powodu kontuzji - poinformowała jej grupa na Twitterze. To oznacza, że prowadzenie w klasyfikacji generalnej objęła Polka Katarzyna Niewiadoma.

Foto: Eurosport

Do wypadku doszło 500 m przed metą siódmego etapu w Maddaloni. Kraksa, w której ucierpiały m.in. rodaczka van Vleuten, triumfatorka trzech etapów Marianne Vos (CCC Liv) oraz Australijka Amanda Spratt (Mitchelton-Scott), wydarzyła się w strefie ochronnej. Z tego powodu wszystkim poszkodowanym zawodniczkom zaliczono czas grupy, w której jechały w momencie wypadku.

"Głupi wypadek"

Najbardziej ucierpiała mistrzyni świata, która z podejrzeniem złamania nadgarstka została odwieziona do szpitala na szczegółowe badania.

- Zauważyłam, że kości nadgarstka nie są proste, więc od razu wiedziałam, że nie jest dobrze - przekazała van Vleuten, która napisała też na Twitterze: "Głupi wypadek za mną na ostatnich 500 metrach. Nie mogłam go uniknąć".




Badania w szpitalu potwierdziły złamanie jednej z kości nadgarstka. W sobotę Holenderka ma przejść operację.
- Jest mi bardzo przykro, że nie obronię różowej koszulki lidera. Jestem rozczarowana - przyznała.

Ogromna szansa Polki

Wiceliderką klasyfikacji generalnej była do tej pory Niewiadoma (Canyon-SRAM), która czwartek przyjechała na metę jako trzecia. W piątek - przed dwoma ostatnimi etapami - Polka obejmie prowadzenie w klasyfikacji.
- Ostatnie trzy kilometry były bardzo gorączkowe - każdy chciał być z przodu. A potem była gigantyczna kraksa na 1,2 km przed metą. Jechałam po prawej stronie, a wszystko działo się po lewej, więc na szczęście udało mi się ją ominąć. Mam wielką nadzieję, że wszyscy zamieszani w katastrofę mają się dobrze - stwierdziła Niewiadoma tuż za metą, kiedy nie było jeszcze wiadomo, jak poważny jest uraz Holenderki.
W piątek odbędzie się ósmy, przedostatni etap - trasa między Castelnuovo della Daunia i San Marco la Catola w Apulii ma 91,5 km.
Giro d'Italia (Giro Rosa), uważany za najbardziej prestiżowy wyścig etapowy kobiet, składa się z dziewięciu etapów i zakończy się w sobotę w Motta Montecorvino. Ubiegłoroczną edycję wygrała van Vleuten przed van der Breggen, a Niewiadoma była piąta.
Autor: lukl/łup / Źródło: Eurosport.pl, cyclingnews.com, PAP
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama