Giro d'Italia 2022: wyniki i relacja z 7. etapu wyścigu kolarskiego

Pod koniec pierwszego tygodnia peleton Giro d'Italia wjechał w nieco trudniejszy niż w poprzednich dniach teren. Okazję do odrobienia poniesionych na Etnie strat próbowało wykorzystać wielu kolarzy. Na pierwszych 70 km odcinka w peletonie panował nieopisany chaos, a grupa to rwała się, to ponownie łączyła.

Nikt nie był zainteresowany pozwoleniem na odjazd. Trudno się temu dziwić w sytuacji, gdy wśród atakujących był również jadący w różowej koszulce lidera Lopez.

Ucieczkę udało się uformować dopiero po jednym z wielu ataków Formolo. Początkowo jechało w niej siedmiu kolarzy, ale z czasem grupa stopniała.

Najaktywniejszym zawodnikiem w czołówce był Bouwman, który zbierał punkty na kolejnych górskich premiach. Dało mu to ostatecznie prowadzenie w klasyfikacji górskiej.

Najważniejsze rozstrzygnięcia czekały jednak w Potenzie, gdzie na wznoszącym się finiszu kończył się 196-kilometrowy etap. Zmierzała tam czwórka kolarzy, w tym dwóch z Jumbo-Visma. I na zmianę kontrolowali sytuację przed finiszem.

Znakomitą pracę wykonywał 31-letni Dumoulin, triumfator Giro z 2017 roku, który na ostatnich kilometrach dyktował tempo ucieczki. O trzy lata młodszy Bouwman kontrolował wszystko, co działo się za plecami starszego kolegi. Na każdy atak Formolo lub Mollemy natychmiast odpowiadał, nie pozwalając na rozerwanie grupy.

Prawdziwą moc pokazał jednak na finiszu. Rozpoczął dość wcześnie, ale nie dał się dogonić aż do minięcia linii mety. 28-latek sięgnął tym samym po pierwszy triumf w Wielkim Tourze. Dotychczas jego największym osiągnięciem było etapowe zwycięstwo w Criterium de Dauphine przed pięciu laty i wygrana klasyfikacja górska wyścigu.

Bouwman zaliczył również poważny awans w klasyfikacji generalnej wyścigu. Dzięki trzyminutowej przewadze, jaką ucieczka ostatecznie miała na mecie nad peletonem, wskoczył na 16. miejsce. Liderem po 7. etapie pozostał Lopez.

W sobotę 8. etap wyścigu będzie się rozpoczynał i kończył w Neapolu, a kolarze będą mieli do przejechania 153 km pagórkowatej trasy. Będzie on okazją do krótkiej regeneracji przed kończącym pierwszy tydzień rywalizacji 9. etapem z metą na szczycie 13-kilometrowego podjazdu pod Blockhaus.

1. Koen Bouwman (Holandia/Jumbo-Visma) - 5:12.30
2. Bauke Mollema (Holandia/Trek-Segafredo) strata 2 s
3. Davide Formolo (Włochy/UAE Team Emirates) ten sam czas
4. Tom Dumoulin (Holandia/Jumbo-Visma) 19
5. Davide Villella (Włochy/Cofidis) 2.25
6. Lennard Kaemna (Niemcy/Bora-Hansgrohe) 2.59
7. Vincenzo Albanese (Włochy/EOLO-Kometa)
8. Joao Almeida (Portugalia/UAE Team Emirates)
9. Alejandro Valverde (Hiszpania/Movistar)
10. Richard Carapaz (Ekwador/Ineos Grenadiers) ten sam czas
...
128. Cesare Benedetti (Polska/Bora-Hansgrohe) 42.35

1. Juan Pedro Lopez (Hiszpania/Trek-Segafredo) - 28:39.05
2. Lennard Kaemna (Niemcy/Bora-Hansgrohe) 38 s
3. Rein Taaramae (Estonia/Intermarche-Wanty-Gobert) 58
4. Simon Yates (Wielka Brytania/BikeExchange) 1.42
5. Mauri Vansevenant (Belgia/Quick-Step Alpha Vinyl) 1.47
6. Wilco Kelderman (Holandia/Bora-Hansgrohe) 1.55
7. Joao Almeida (Portugalia/UAE Team Emirates) 1.58
8. Pello Bilbao (Hiszpania/Bahrain Victorious) 2.00
9. Richie Porte (Australia/Ineos Grenadiers) 2.04
10. Romain Bardet (Francja/Team DSM) 2.06
...
124. Cesare Benedetti (Polska/Bora-Hansgrohe) 1:06.40

Autor: macz/łup / Źródło: eurosport.pl