Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Giovanni Aleotti, Georg Zimmermann i Attila Valter świetni w Tour de l’Avenir

Emil Riisberg

25/08/2019, 20:30 GMT+2

Polska grupa CCC może być dumna z wyników młodych kolarzy, którzy w przyszłym sezonie będą reprezentować jej barwy. W czołowej piątce klasyfikacji końcowej Tour de l’Avenir znalazło się ich aż dwóch (Giovanni Aleotti – 2., Georg Zimmermann – 5.), a trzeci (Attila Valter) w sobotę wygrał prestiżowy etap z metą w Tignes.

Foto: Eurosport

Tour de l’Avenir jest prestiżowym wyścigiem dla kolarzy do lat 23, startujących w narodowych barwach. To znakomity sprawdzian dla zawodników pukających do bram zawodowego peletonu. W ostatniej dekadzie francuską imprezę wygrywali m.in. Nairo Quintana (2010), Esteban Chaves (2011), Warren Barguil (2012), Miguel Angel Lopez (2014) czy Egan Bernal (2017).

Nie dał rady tylko Fossowi

Tegoroczną, 56. edycję wygrał Norweg Tobias Foss, ale w głównych rolach wystąpili też przyszli zawodnicy CCC.
Na drugim miejscu wyścig ukończył Giovanni Aleotti, tracąc do Fossa 1:19. Jeżdżący w tym sezonie w Team Friuli 20-latek po szóstym etapie był nawet liderem.
W tym sezonie kolarz z Modeny odniósł zwycięstwo w Trofeo Edil c, w Giro dell'Appennino był 14., a Giro del Medio Brenta ukończył na szóstym miejscu. W przyszłości "Pomarańczowi" mogą mieć z Włocha wielką pociechę.

Zimmermann przyszłością CCC

Podobnie rzecz się ma z Niemcem Georgiem Zimmermannem, który w Tour de l’Avenir był piąty. 21-latek już w tym sezonie będzie pełnił w CCC rolę stażysty, a przez następne dwa lata będzie pełnoprawnym zawodnikiem polskiej ekipy.
- Georg pokazał, że ma ogromny talent i potencjał m.in. wygrywając klasyfikację górską w Tour of Austria, gdzie rywalizował przeciwko naszej ekipie. Triumfował również w tegorocznym Trofeo Piva i Coppa della Pace. Liczymy na to, że odbyty u nas staż przyspieszy jego rozwój. Wierzymy, że przed nim świetlana przyszłość w CCC Team – tłumaczył szef zespołu, Jim Ochowicz.

Wymarzony triumf Valtera

Z kolei Węgier Attila Valter w obecnym sezonie związany jest z młodzieżowym zespołem CCC Development. 21-latek już teraz jest w stanie rywalizować ze znacznie starszymi i bardziej utytułowanymi rywalami, co udowodnił m.in. podczas wyścigu Dookoła Węgier, który ukończył na trzecim miejscu (przed Giovannim Viscontim, Edoardo Zardinim czy Janem Bartą).
W tegorocznym Tour de l’Avenir był 13., ale wygrał za to prestiżowy, ledwie 67-km, górski etap z metą w Tignes.
- Trudno opisać słowami to, co się dziś wydarzyło. To najwspanialszy dzień w moim życiu i kolarskiej karierze. Wiedziałem, że mam szansę wygrać ten etap z ucieczki. Dlatego pierwszym celem na dziś było zabranie się w odjazd. Udało się za pierwszym razem. W ucieczce początkowo było 20 zawodników. 10 szybko odpadło na pierwszym podjeździe. Potem wykruszali się kolejni. Odjechałem sam na ok. 5 km do mety. Dałem z siebie naprawdę wszystko, jechałem ostatkiem sił i wciąż nie wierzę, że wygrałem. Marzyłem o takim zwycięstwie i zrobiłem, co potrafiłem, aby ono się spełniło. Wygrana na solo jest zawsze wyjątkowa – relacjonował na mecie 9. etapu Valter.
Autor: br / Źródło: Eurosport
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama