Dookoła Walencji 2023: wyniki i relacja z 2. etapu wyścigu kolarskiego

178 km mierzył 2. etap wyścigu Dookoła Walencji, a na jego trasie czekało aż siedem podjazdów, w tym finałowy na Alto de Pinos.

Tuż po starcie uformowała się ośmioosobowa grupa uciekinierów, która poprzedzała peleton przez większość trasy odcinka. Jadący w niej kolarze walczyli nie tylko o etapowe zwycięstwo, ale również o prowadzenie w klasyfikacji górskiej. Zapewnił je sobie Włoch Samuele Zoccarato (Green Project-Bardiani CSF-Faizane), który przez chwilę był również wirtualnym liderem całego wyścigu. Nie wytrzymał jednak tempa rywali i niecałe 30 km przed metą został doścignięty przez peleton.

Najdłużej w odjeździe wytrzymał hiszpańsko-włoski duet Javier Romo (Astana Qazaqstan) i Alessandro De Marchi (Team Jayco AlUla). Jeszcze 12 km przed metą mieli blisko minutę przewagi nad goniącą ich grupą. W niej na czele zmieniali się kolarze Bahrain - Victorious i Ineos Grenadiers, dyktując bardzo mocne tempo i błyskawicznie zmniejszając stratę do prowadzącej dwójki. Jej trwająca od samego początku odcinka przygoda zakończyła się pięć kilometrów przed linią mety.

Na ostatniej wspinaczce mocno już przerzedzony peleton stopniał jeszcze bardziej. Pracę Ineos, po której za grupą zostało wielu potencjalnych kandydatów do zwycięstwa, próbował wykorzystać Brandon McNulty (UAE Team Emirates). Wypracował sobie kilkudziesięciometrową przewagę, a chwilę później dołączył do niego Thomas Gloag (Jumbo-Visma). Na niewiele się to jednak zdało. Ich atak został skasowany.

Wczesny finisz z niewielkiej już grupy rozpoczął Mikel Landa (Bahrain - Victorious), ale na ostatnim zakręcie zdołał go jeszcze wyprzedzić Ciccone. 28-letni Włoch odskoczył na dwie długości roweru i utrzymał prowadzenie do mety. Tuż za nim finiszował Geoghegan Hart, a trzeci był Pello Billbao.

Zwyciężając na Alto de Pinos Ciccone objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej wyścigu. Prowadzący po 1. etapie Erytrejczyk Biniam Girmay (Intermarche - Circus - Wanty) upadł na trasie 2. etapu i pewien straty żółtego trykotu spokojnie zmierzał w stronę mety.

Najlepszy z czwórki startujących w imprezie Biało-Czerwonych Majka przejechał linię mety jako 15. kolarz, tracąc do zwycięzcy 21 sekund. Cesare Benedetti (BORA-hansgrohe) i Stanisław Aniołkowski (Human Powered Health) nie liczyli się w walce na finałowym podjeździe, a Alan Banaszek (Human Powered Health) wycofał się z rywalizacji po przejechaniu ponad połowy dystansu etapu.

W piątek na kolarzy walczących w prowincji Walencja czeka 145-kilometrowy etap z Betery do Sagunto, dobrze znanego polskim kibicom z podwójnego triumfu Tomasza Marczyńkiego i Pawła Poljańskiego podczas Vuelta a Espana w 2017 roku.

Autor: macz/po / Źródło: eurosport.pl