Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Chris Anker Soerensen nie żyje. Były kolarz zginął w wypadku podczas treningu - Kolarstwo

Emil Riisberg

19/09/2021, 08:56 GMT+2

W sobotę w wieku 37 lat zmarł Chris Anker Soerensen. Duńczyk został potrącony przez samochód w trakcie przejażdżki rowerowej we Flandrii.

Foto: Eurosport

Soerensen przyjechał do Belgii na rozpoczynające się w niedzielę mistrzostwa świata, w trakcie których miał być komentatorem jednej z duńskich stacji telewizyjnych.
Kierownik redakcji sportowej TV2 Frederik Lauesen poinformował, że do wypadku doszło w nadmorskiej miejscowości Zeebrugge. Obrażenia okazały się na tyle poważne, że były kolarz zmarł niedługo po przewiezieniu do szpitala.

Nie pierwszy taki przypadek

W ostatnich latach dochodziło już do podobnych sytuacji, w których zawodnicy ponosili śmierć w wyniku zderzenia z samochodem w trakcie treningu. Najsłynniejszą była kraska z udziałem Włocha Michele Scarponiego w 2017 roku, który zginął, przygotowując się do startu w jubileuszowej, setnej edycji wyścigu dookoła Włoch.
Chris Anker Soerensen był zawodowym kolarzem w latach 2005-2018. Startował między innymi w grupie Tinkoff-Saxo, w której jeździł razem z Rafałem Majką. Dziesięciokrotnie brał udział w Wielkich Tourach. W 2010 roku wygrał jeden z etapów Giro d'Italia, a pięć lat później został mistrzem Danii w wyścigu ze startu wspólnego. Uczestniczył także w igrzyskach olimpijskich w Pekinie, a także w Tour de Pologne 2013.
Zginął 18 września 2021 roku. Miał 37 lat.
Autor: rozniat/łup / Źródło: eurosport.pl, PAP
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama