BinckBank Tour: Philipsen najszybszy na 1. etapie. Wielka kraksa kilka kilometrów przed metą - kolarstwo

BinckBank Tour, wcześniej znany pod nazwą Eneco Tour, jest jedynym wyścigiem etapowym kategorii World Tour w krajach Beneluksu. Pięcioetapowa impreza zakończy się w sobotę w Geraardsbergen. Polacy nie startują.

Przeniesiony z sierpnia na przełom września i października oraz skrócony z siedmiu do pięciu etapów wyścig rozpoczął się krótkim, zaledwie 132-kilometrowym odcinkiem z Blankenberge do Ardooie. Na kolarzy nie czekały po drodze żadne większe utrudnienia, a na mecie spodziewany był finisz z dużej grupy.

Oczekiwania popsuła nieco pogoda. Towarzysząca kolarzom przez dużą część etapu delikatna mżawka spowodowała, że drogi stały się bardzo śliskie i w kilku miejscach doszło do niebezpiecznych upadków.

Do najpoważniejszego incydentu doszło około cztery kilometry przed metą w Ardooie. Z pozornie niegroźnego upadku jednego z kolarzy, który zaczepił o koło jadącego przed nim zawodnika i wylądował na asfalcie, zrobiła się wielka kraksa. Jadący z dużą prędkością zawodnicy wpadali na gwałtownie hamujących poprzedników. W zdarzeniu ucierpiało kilkunastu kolarzy. Nie wiadomo, czy wszyscy będą w stanie kontynuować rywalizację na kolejnych etapach.

Kraksa miała miejsce zaledwie kilometr przed rozpoczęciem tzw. strefy ochronnej, w której każde tego typu zdarzenie pozostaje bez wpływu na czas zawodników zaliczany do klasyfikacji generalnej. W tej sytuacji peleton jednak mocno się podzielił, a wypadek utrudnił kilku kolarzom walkę o sukces w całym wyścigu.

Uszczuplała też grupa sprinterów, którzy mieli rozstrzygnąć między sobą losy etapu. Najlepiej prezentowała się tutaj grupa Bora-hansgrohe, pracująca na rzecz Pascala Ackermanna. Jej kolarze rozpoczęli jednak finisz zbyt wcześnie i Niemcowi zabrakło tuż przed metą siły, by odeprzeć ataki innych kolarzy. Na kresce najszybszy okazał się Philipsen, a Ackermanna zdołał jeszcze o kilka centymetrów wyprzedzić mistrz świata z ubiegłego sezonu Duńczyk Mads Pedersen.

Liderem wyścigu został Philipsen, który o cztery sekundy wyprzedza Pedersena. Trzeci w klasyfikacji generalnej jest Holender Mike Teunissen, który awansował na podium dzięki zdobytym na trasie etapu bonusowym sekundom.

W środę kolarze będą rywalizować na niespełna 11-kilometrowym etapie jazdy indywidualnej na czas we Vlissingen.

1. Jasper Philipsen (Belgia/UAE Team Emirates) - 2:59.26
2. Mads Pedersen (Dania/Trek-Segafredo)
3. Pascal Ackermann (Niemcy/Bora-Hansgrohe)
4. Danny van Poppel (Holandia/Circus-Wanty Gobert)
5. Stefan Bissegger (Szwajcaria/EF Pro Cycling)
6. Alberto Dainese (Włochy/Sunweb) ten sam czas

1. Jasper Philipsen (Belgia/UAE Team Emirates) - 2:59.16
2. Mads Pedersen (Dania/Trek-Segafredo) strata 4 s
3. Mike Teunissen (Holandia/Jumbo-Visma) 5
4. Pascal Ackermann (Niemcy/Bora-Hansgrohe) 6
5. Mathieu van der Poel (Holandia/Alpecin-Fenix) 7
6. Yves Lampaert (Belgia/Deceuninck-Quick Step) ten sam czas

Autor: macz / Źródło: Eurosport