Podcast Eurosportu. Klaudia Zwolińska, kajakarka górska, gościem Piotra Karpińskiego

Klaudia Zwolińska, utytułowana kajakarka górska, ciekawych historii ma bez liku, o czym można przekonać się w najnowszym podcaście Eurosportu. Wicemistrzyni olimpijska i mistrzyni świata, opowiedziała między innymi o początkach swojej przygody z kajakami. - To jest współpraca z żywiołem. Zupełnie coś innego, nie ma takiej monotonii - wyznała.

Czy kajakarze lubią zimną wodę?

Źródło wideo: Eurosport

Za 26-letnią zawodniczką pochodzącą z Nowego Sącza bardzo udany sezon. Wicemistrzyni igrzysk w Paryżu w 2024 roku w slalomie kajakowym z tegorocznych mistrzostw świata w australijskim Penrith przywiozła dwa złote medale (C-1 oraz K-1) oraz brązowy w kajakowym crossie.
Zwolińska została tym samym pierwszą kajakarką górską w historii, która w jednym czempionacie globu zdobyła medale w trzech różnych konkurencjach.
Jak w ogóle zaczęła się ta przygoda?

Klaudia Zwolińska: tak, wierzę w swoje możliwości

- Mi te kajaki od razu się spodobały, ponieważ to jest bardzo ciekawy sport. To jest współpraca z żywiołem. Zupełnie coś innego, nie ma takiej monotonii. Plus to jest adrenalina, którą za dzieciaka odczuwałam, bo na początku każdy kajakarz się troszeczkę boi, że się troszeczkę przytopi. Na początku nie potrafimy jeszcze zrobić tak zwanej eskimoski, czyli jak się kajakarz przewróci, to wróci na powierzchnię wody. Tego się młodzi kajakarze uczą i boją się na początku - przyznała w podcaście Eurosportu.
picture

Dlaczego Klaudia Zwolińska wybrała kajakarstwo?

Źródło wideo: Eurosport

- Jak ktoś widzi tę rzekę wzburzoną tymi wszystkimi walcami z tą pianą, to nawet osoby, które dobrze pływają się troszeczkę boją. A jak się jeszcze jest w kanadyjce przypiętym pasami do kajaka i to wychodzenie z kajaka trochę trwa, to można się troszeczkę przestraszyć - wyjaśniła.
- Jechałam na mistrzostwa świata po to, aby wywalczyć tam trzy medale, ale realizacja tego była niebywale trudna. Naprawdę. Jakbyśmy to rozłożyli na to, co ja tam czułam, jak wyglądała ta logistyka, to naprawdę bez sztabu, bez osób, które robiły wszystko naokoło, żebym ja się nie zmęczyła, nie byłoby to możliwe. Ale tak, spodziewałam się tego, że zdobędę trzy medale. Tak, wierzę w swoje możliwości i tak, wierzę w realizację swoich marzeń, a mam jeszcze większe, także zobaczymy - dodała.
Zwolińska opowiedziała także między innymi, dlaczego w kajakarstwie trzeba umieć "czytać wodę", zmęczeniu po zdobyciu olimpijskiego medalu oraz o braku szacunku w rozmowie z potencjalnymi sponsorami.
picture

Klaudia Zwolińska o niszowości kajakarstwa i rozmów ze sponsorami

Źródło wideo: Eurosport

(red)
dołącz do Ponad 3 milionów użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami, wynikami i wydarzeniami na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama