Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Wyścigi konne. Benoit de la Sayette zdyskwalifikowany

Emil Riisberg

17/09/2021, 06:14 GMT+2

Benoit de la Sayette ukarany. Po wielomiesięcznym postępowaniu na dżokeja nałożono dyskwalifikację na pół roku. 18-latek wpadł na stosowaniu niedozwolonych środków parę dni po tym jak zaprzeczył, jakoby kiedykolwiek miał zażywać kokainę.

Foto: Eurosport

Ten właśnie ten narkotyk, znajdujący się na liście zabronionych substancji, sprawił, że kariera utalentowanego dżokeja znalazła się na największym zakręcie w karierze.
Problemy 18-letniego dżokeja zaczęły się od jego największego do tej pory sukcesu. 27 marca na Haqeeqy wygrał prestiżową gonitwę Lincoln Handicap na torze w Doncaster. Do mediów wypłynęło wideo z imprezy, na której de la Sayette świętował swoje wielkie zwycięstwo. Problem w tym, że triumf uczcił, zażywając zabronioną kokainę.

Najpierw zaprzeczył, potem się kajał

Kiedy sprawa nabrała rozgłosu, dżokejski talent zaprzeczył w oświadczeniu, jakoby miał zażywać narkotyki. - Nie biorę i nie brałem kokainy - zapewniał.
Jego tłumaczenia postanowiło zweryfikować British Horseracing Authority, cztery dni po Lincoln Handicap poddając de la Sayette'a testowi dopingowemu. Pobrano od niego próbki moczu i włosów. Ta druga dała wynik pozytywny - wykryto metabolity kokainy.
Wtedy 18-latek zmienił narrację. Przyznał się do tego, że zażywał kokainę i że skłamał, próbując oczyścić się z zarzutów. - Nie jestem w stanie wystarczająco przeprosić za moje zachowanie zarówno w kontekście zażywania kokainy, jak i tego, jak bardzo zawiodłem moich bliskich - pokajał się publicznie.
Od połowy kwietnia de la Sayette był tymczasowo zawieszony. Postępowanie formalnie trwało do czwartku i zakończyło się półroczną dyskwalifikacją. Komisja dyscyplinarna nie była w stanie wykazać, że 18-letni dżokej startował pod wpływem, jednak według biegłych było duże prawdopodobieństwo, że zażywał kokainę w okresie od stycznia do marca.
Do padoku 18-latek będzie mógł wrócić 17 października, gdyż na poczet kary zaliczono mu tymczasowe zawieszenie.

Porównywany do legend

De la Sayette to wielka nadzieja brytyjskich wyścigów konnych. Ledwo co skończył 18 lat, a ma na koncie już 12 zwycięstw (11 w tym roku), które odniósł w 49 gonitwach.
Formalnie de la Sayette jest jeszcze praktykantem dżokejskim (ma na koncie mniej niż 50 zwycięstw), ale na Wyspach nikt nie ma wątpliwości, że przyszłość wyścigów konnych będzie należeć właśnie do niego. Nazywany jest nowym Frankiem Dettorim. Trudno o większy komplement. Legendarny Włoch wygrał przeszło 500 gonitw.
Autor: łup/TG / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama