Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Wyścig Daytona 24: niebezpieczny manewr na treningu przed słynnym wyścigiem

Emil Riisberg

30/01/2021, 07:50 GMT+1

Kierujący wyścigowym samochodem LMP2 Austin Dillon podczas jednego z treningów przed wyścigiem Daytona 24 nie zmieścił się w jednym z zakrętów i ratował się ucieczką poza trasę. Przez moment znalazł się niebezpiecznie blisko zakrętu prowadzącego w przeciwnym kierunku. 24-godzinny wyścig z udziałem Roberta Kubicy rozpocznie się w sobotę wieczorem.

Austin Dillon w bolidzie LMP2 przed wyścigiem Daytona 24

Foto: Eurosport

Dillon to doświadczony kierowca, doskonale obeznany z torem Daytona International Speedway. W 2018 roku wygrał prestiżowy wyścig Daytona 500 w serii Nascar. Ale za kierownicą lekkiego pojazdu typu LMP2, charakterystyką zbliżonego do bolidu Formuły 1, zasiadł w ten weekend po raz pierwszy.
Prawdopodobnie to było powodem problemów z opanowaniem samochodu przez weterana serii Nascar. 30-letni Amerykanin, występujący w Daytona Beach w zepole Rick Ware Racing, podczas jednej z sesji treningowych popełnił poważny błąd przed prowadzącym w lewo zakrętem nr 6. Tuż przed wejściem w zakręt gwałtownie zahamował i zamiast pojechać w lewo, skręcił w prawo.

Przez chwilę jechał w złym kierunku

Omijając zabezpieczającą zakręt bandę, znalazł się na chwilę na zewnętrznej części zakrętu nr 1, pokonywanego przez kierowców w przeciwnym kierunku. Przez moment jechał więc pod prąd, zanim ominął przeszkodę i wrócił na właściwą drogę.
Jego kolega z drużyny Ryan Lewis ocenił, że Dillon najprawdopodobniej nie docenił siły docisku swojego pojazdu i jego manewr wynikał z obawy, że pokonując go zbyt szybko, wyjedzie z trasy i uderzy w bandę. Zdaniem Lewisa kierowca zadziałał instynktownie, spodziewając się po bolidzie podobnego zachowania, jakiego doświadcza w ciężkim seryjnym samochodzie w serii Nascar.



Szef ekipy Rick Ware Eurasia odmówił skomentowania tego incydentu. Jego zespół w czwartej sesji treningowej zajął 15. miejsce.

Dobre treningi zespołu Kubicy

Znacznie lepiej spisała się załoga High Class Racing, w barwach której w Daytona 24 wystartuje Robert Kubica. Pierwszą sesję treningową zespół ukończył na 12. miejscu, a Polak był najszybszym kierowcą w ekipie, która z każdym kolejnym wyjazdem na tor pięła się coraz wyżej. Po ostatnim piątkowym treningu zespół Kubicy został sklasyfikowany na 8. pozycji.
24-godzinna rywalizacja na torze Daytona International Speedway rozpocznie się w sobotę o godzinie 21:40. Pierwsze i ostatnie trzy godziny wyścigu będzie można zobaczyć na żywo w Eurosporcie 1.
Początek relacji w sobotę o godz. 21:20, w niedzielę o godz. 19:00. Cały wyścig będzie transmitowany na żywo w Eurosport Playerze.
Autor: macz/po / Źródło: eurosport.pl, roadandtrack.com
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama