Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Wypadek Tigera Woodsa. Nowe informacje o przyczynach - golf

Emil Riisberg

09/04/2021, 07:25 GMT+2

Niewykluczone, że nie tylko nadmierna prędkość była przyczyną wypadku Tigera Woodsa. Dziennikarze "USA Today" dotarli do 22-stronnicowego raportu policji z lutowej kraksy w Kalifornii. Legendarny golfista miał być zdezorientowany, a jego ciśnienie krwi bardzo niskie.

Foto: Eurosport

Departament Szeryfa Hrabstwa Los Angeles poinformował w środę, że to nadmierna prędkość była główną przyczyną wypadku z udziałem Woodsa. Auto zawodnika zostało mocno zniszczone.
Amerykanin doznał poważanych obrażeń prawej nogi, ale wielu ekspertów wskazywało, że mógł nawet zginąć.
Sekundy przed uderzeniem o drzewa samochód jechał z prędkością 120 km/h.

Mógł zemdleć

Teraz do kolejnych szczegółów dotarł "USA Today". W 22-stronnicowym raporcie policji napisano, że Woods po wypadku miał bardzo niskie ciśnienie krwi. W sytuacji takie sytuacji do mózgu nie dociera odpowiednia ilość tlenu. Skutkuje to m.in. zawrotami głowy i omdleniami. W raporcie jest właśnie mowa o zdezorientowaniu golfisty po wypadku
"Po tym, jak rozbij swój samochód był przesłuchiwany przez zastępcę szeryfa w szpitalu w Los Angeles. Myślał, że przebywa w stanie Floryda (2500 kilometrów na wschód od Los Angeles - red.). Raport przedstawia kilka nowych szczegółów dotyczących wypadku" - pisze "USA Today".
Dziennikarze wspomnieli o kilku faktach, które znalazły się w dokumencie:
- krótko po wypadku ciśnienie krwi legendarnego golfisty również było "zbyt niskie, aby podawać jakiekolwiek leki przeciwbólowe",
- na miejscu zdarzenia została znaleziona pusta butelka farmaceutyczna. Nie było na niej etykiety ani wskazania, co znajdowało się w środku,
- zgodnie z danymi z rejestratora czarnej skrzynki pojazdu Woods jechał po linii prostej. W ostatnich sekundach wcisnął pedał gazu praktycznie do samego końca. Kierownicą lekko ruszył dopiero krótko przed wypadnięciem z drogi.

Ekspert zabrał głos

- Informacje, które są zawarte w tym raporcie, potwierdzają, że Woods był nieprzytomny w momencie wypadku. Nie hamował, nie było reakcji kierownicą. Nikt przytomny nie zachowuje się w ten sposób - brzmi konkluzja Jonathana Cherneya, byłego policjanta z Południowej Kalifornii, który pracuje jako ekspert medycyny sądowej w zakresie rekonstrukcji katastrof drogowych.
Cytuje go "USA Today".
Do wypadku doszło 23 lutego w Rancho Palos Verdes niedaleko Los Angeles. Woods mówił, że nie pamiętał momentu kraksy.
45-letni zawodnik jest triumfatorem 15 wielkoszlemowych turniejów golfowych. Na czele rankingu światowego był przez rekordowe 683 tygodnie.
Na polu w Auguście - bez udziału Woodsa - odbywa się właśnie słynny turniej Masters. Można go śledzić z polskim komentarzem w Eurosport Playerze.
Plan transmisji:
Piątek: godz. 21:00-1:30
Sobota: godz. 21:00-1:00
Niedziela: godz. 20:00-1:00
Autor: Srogi/twis / Źródło: Eurosport.pl, USA Today
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama