Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Wings for Life 2021: kiedy odbędzie się wyścig? Adam Małysz i Paweł Januszewski o tegorocznej edycji

Emil Riisberg

06/02/2021, 09:00 GMT+1

Pandemia COVID-19 sprawiła, że masowe imprezy dla biegaczy nie mogą odbywać się tak jak dotychczas. W tym roku charytatywne zmagania Wings for Life znów zostaną przeprowadzone w innej formie, z użyciem specjalnej aplikacji. - Uciekasz przed głosem, a i tak czuć atmosferę rywalizacji. To fajna zabawa i wyzwanie - powiedział ambasador imprezy Adam Małysz, który był gościem TVN24.

Foto: Eurosport

Od kilku lat wyjątkowość Wings for Life World Run polega na tym, że jest to rywalizacja bez klasycznej linii mety. Finiszem dla uczestników był samochód, który ruszał ze startu pół godziny za zawodnikami. Najważniejszy był zatem nie czas, ale pokonany dystans.
W Polsce biegaczy "gonił" Małysz, który zanim został kierowcą auta pościgowego, sam wziął udział w imprezie.
W 2019 roku na starcie w Poznaniu stanęło osiem tysięcy biegaczy, a na całym świecie ponad 120.

Znów z aplikacją

Podobnie miało być w 2020 roku, ale z powodu pandemii COVID-19 impreza w klasycznej formie została odwołana. Ze względów bezpieczeństwa nie było masowego biegania, ale chętni mogli spróbować swoich sił w dowolnym miejscu na świecie za pomocą specjalnej aplikacji mobilnej. Teraz będzie podobnie. I znów wynikiem będzie pokonany dystans, a nie czas.
W biegu Wings for Life może wziąć udział każdy.
- W tym roku ponownie będzie nas goniła "meta" w aplikacji. Przez lata to ja miałem możliwość gonienia uczestników, ale w poprzednim roku sam biegłem i słuchałem komunikatów. Dzięki aplikacji nie musimy patrzeć w telefon. Uciekasz przed głosem, a i tak czuć atmosferę rywalizacji. To fajna zabawa i wyzwanie - mówił Małysz na antenie TVN24.
Legendarny skoczek narciarski w poprzedniej edycji pokonał około 13 kilometrów. - To jest supersprawa. Walczymy, aby zebrać pieniądze na badania nad rdzeniem kręgowym - dodał ambasador akcji.
Ze specjalną aplikacją można biec w dowolnym miejscu. Trzeba jednak zwrócić uwagę na bezpieczeństwo i odpowiednio zaplanować trasę.

Czekają wyjątkowe koszulki

- Aplikacja dojrzewała od 2015 roku, była dopracowywana. W 2020 razem z nią w Polsce pobiegło dziewięć tysięcy osób. Teraz możemy dzięki niej organizować się lokalnie. Po poluzowaniu obostrzeń, będzie można startować w grupach. Zachęcamy do uczestnictwa. Każdy, kto zapisze się do końca marca, dostanie koszulkę. Mamy ich osiem tysięcy. Na razie zgłosiło się 2,5 tysiąca uczestników - powiedział dyrektor sportowy Wings for Life w Polsce i były lekkoatleta Paweł Januszewski.
Start charytatywnej rywalizacji w niedzielę 9 maja o godzinie 13.
Autor: Srogi / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama