US Open. Wózek golfowy staranował kibiców

Emil Riisberg

15/06/2019, 15:53 GMT+2

Do niecodziennych scen doszło w piątek na polu golfowym w Pebble Beach w Kalifornii, gdzie rozgrywany jest 119. turniej US Open. W pobliżu 16. dołka wózek golfowy bez kierowcy potrącił kilku zaskoczonych widzów. Najbardziej poszkodowani zostali przewiezieni do szpitala na Półwyspie Monterey.

Foto: Eurosport

"Staliśmy w okolicach 16. dołka, gdy niespodziewanie pojawił się rozpędzony wózek i człowiek, który starał się go dogonić, a za nim biegła cała grupa ludzi" - relacjonowała serwisowi GOLF.com Georgie Salant, która była świadkiem całego zdarzenia. "Wózek zaczął kręcić się w kółko. Potrącił około pięciu osób."

Wózek-widmo

Do incydentu doszło w momencie, gdy kierowca rozwożący przesyłki opuścił pojazd, by dostarczyć paczkę. Pod jego nieobecność jedno z pudeł, którymi wypakowany był wózek, spadło na pedał gazu. Rozpędzona maszyna wjechała w grupę zdezorientowanych widzów.
"Jeden człowiek rzucił się za pojazdem próbując go zatrzymać. Myślę, że to był jeden z widzów. Doznał przy tym urazu. Przez jakiś czas siedział potem bez ruchu na ziemi" - zdawał relację jeden ze świadków. "W końcu ktoś wskoczył na wózek, mocno obrócił kierownicę i odepchnął pudło. To było szalone."
Joe Szydlowski z dziennika "The Salinas Californian" poinformował, że w wyniku nieszczęśliwego zdarzenia obrażenia poniosło pięć osób: kobieta oraz czterech mężczyzn w wieku od 25 do 82 lat. Wśród nich znalazł się również pechowy dostawca.
Jak przyznała miejscowa policja, jeden z poszkodowanych ma złamaną rękę, kolejny uraz kręgosłupa.


Autor: jac/TG / Źródło: washingtonpost.com
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama