Tiger Woods udzielił pierwszego wywiadu po wypadku

Wypadek samochodowy miał miejsce w lutym na przedmieściach Los Angeles. Prowadzony przez Woodsa luksusowy SUV wypadł z drogi i przewrócił się na bok. Auto było tak zniszczone, że ratownicy musieli rozciąć karoserię, by wyciągnąć poszkodowanego ze środka.

Legendarny golfista odniósł poważne obrażenia nogi, ale na szczęście jego życie nie było zagrożone. Przeszedł wielogodzinną operację i zamiast na polu golfowym teraz wolny czas spędza na długiej rehabilitacji.

Trzy miesiące po wypadku Woods udzielił pierwszego wywiadu dla amerykańskich mediów. - Miałem w przeszłości kilka kontuzji, ale ta była najgorsza. Nigdy nie doświadczyłem czegoś tak bolesnego - powiedział 45-latek.

Rehabilitacja skupia się na wzmocnieniu prawej nogi, która najbardziej ucierpiała podczas wypadku. Wciąż nie wiadomo, czy będą potrzebne dodatkowe zabiegi oraz czy Woods odzyska pełną sprawność.

Amerykanin nie chciał komentować swoich szans na powrót na pole golfowe. - Teraz zajmuje mnie tylko rehabilitacja. Skupiam się na codziennych rutynach i mam tylko jeden cel: chcę chodzić o własnych siłach. Robię to krok po kroku - przyznał.

Operacja, a potem powroty do zdrowia nie są mu obce. Woods przeszedł w przeszłości aż pięć zabiegów lewego kolana oraz kilka operacji kręgosłupa. W chwili wypadku wracał do zdrowia po grudniowym zabiegu mikrodiscektomii.

45-latek ma spore wsparcie wśród innych zawodników, którzy w ostatnim czasie go odwiedzają. - To było niesamowite. Otrzymałem tak duże wsparcie od ludzi zarówno w golfie, jak i poza nim. Wiele to dla mnie znaczy i ogromnie mi pomogło - przyznał.

Woods pokazał w mediach społecznościowych, że humor go nie opuszcza, wrzucając na Instagram zdjęcie, gdy stoi o kulach i w specjalnych bucie na prawej nodze. "To zabawne, bo na tym zdjęciu kule zdecydowanie sprawiają, że moje ramiona wyglądają na duże. Fajnie było móc pozostać silnym i ćwiczyć górną część ciała" - napisał.

Woods jest triumfatorem 15 turniejów wielkoszlemowych. Lepszy od niego pod tym względem jest tylko Jack Nicklaus, który ma na koncie 18 tytułów, ale wielu ekspertów to właśnie Woodsa mianem najlepszego golfisty wszech czasów.

Na czele rankingu światowego był przez rekordowe 683 tygodnie. W 2019 roku został odznaczony przez Donalda Trumpa Prezydenckim Medalem Wolności, najwyższym odznaczeniem przyznawanym cywilom w Stanach Zjednoczonych.

Autor: Kaszaj/łup / Źródło: Eurosport.pl, ESPN