Polacy nie chcieli grać z Rosjanami, ponieśli niezrozumiałe konsekwencje. W końcu są dobre wiadomości
Wiceprezes Polskiego Związku Rugby na Wózkach: my byliśmy...
Video: tvn24 Wiceprezes Polskiego Związku Rugby na Wózkach: my byliśmy...24.07 | Dominik Wiertak był gościem "Wstajesz i Weekend" w TVN24. zobacz więcej wideo »Tomasz Biduś o 2. edycji turnieju w rugby na wózkach w Raszynie
Video: tvn24 Tomasz Biduś o 2. edycji turnieju w rugby na wózkach w Raszynie24.11 | Rugby na wózkach to zespołowa gra dla osób z niepełnosprawnościami. - Na boisku jesteśmy dość ostrzy, gra jest bardzo kontaktowa, ale poza boiskiem, jak już wyżyjemy się, możemy spokojnie funkcjonować - wyjawił we "Wstajesz i Weekend" na antenie TVN24 trener i zawodnik rugby na wózkach Tomasz Biduś. zobacz więcej wideo »06.11.2021 | Drużyny rugby na wózkach rozegrały zawody o...
Video: Paweł Szot / Fakty TVN 06.11.2021 | Drużyny rugby na wózkach rozegrały zawody o...W sobotę drużyny rugby na wózkach rozegrały zawody o Puchar Polski. Zwodnicy cierpią na różne porażenia, ale walczą. Często są po wypadkach, ale nie poddają się.zobacz więcej wideo »Rugbyści na wózkach nie zagrali z Rosją, Dominik Wiertak...
Video: tvn24 Rugbyści na wózkach nie zagrali z Rosją, Dominik Wiertak...24.07 | Rugbyści na wózkach nie zagrali z Rosją, zostali ukarani walkowerem - teraz muszą wziąć udział w kwalifikacjach, by móc zagrać w ME. zobacz więcej wideo »
Polscy rugbiści na wózkach odmówili 25 lutego rywalizacji z Rosjanami. - Byliśmy pierwszą reprezentacją, która to zrobiła. Potem pojawiły się komplikacje, ale jedziemy na turniej kwalifikacyjny do mistrzostw Europy - zapowiedział Dominik Wietrak, wiceprezes Polskiego Związku Rugby na Wózkach na antenie TVN24.
W drugiej połowie lutego Polacy występowali na rozgrywanych w Paryżu mistrzostwach Europy. W turnieju nie szło im dobrze. Po przegraniu trzech meczów grupowych: z Wielką Brytanią, Holandią i Niemcami, mieli rywalizować o miejsca pięć-osiem z trzecią drużyną drugiej grupy - Rosją.
Spotkanie było zaplanowane na 25 lutego.
Dzień wcześniej Rosja dokonała ataku na niepodległą Ukrainę, dlatego Polski Związek Rugby na wózkach wydał zdecydowane oświadczenie, odmawiając rywalizacji przeciwko agresorowi.
- Byliśmy pierwszą reprezentacją, która odmówiła gry z Rosją. Dowiedzieliśmy się, że gramy mecz, który zdecyduje o byciu w najlepszej ósemce. Mieliśmy nocną naradę i chciałbym podkreślić, że nie była to jedynie decyzja zarządu, ale przede wszystkim zawodników, którzy zamiast przygotowywać się do gry, rozmawiali i zdecydowali, że nie zagramy z nimi - powiedział Dominik Wietrak, wiceprezes Polskiego Związku Rugby na Wózkach.
Konsekwencje i problemy
Biało-Czerwoni odmówili rozegrania meczu z kadrą Sborny i przez to pozostało im szykowanie się do zaplanowanego na wrzesień turnieju kwalifikacyjnego w Norwegii. To efekt nowych regulacji.
- Światowa federacja oraz organizatorzy we Francji nie chcieli wizerunkowej wpadki i nakłaniali nas wtedy do gry z Rosją, obiecując nawet późniejsze zorganizowanie zgrupowanie na ich koszt. Od razu byliśmy na nie. Nie gramy i koniec. Nagle zmieniły się zasady i podjęto decyzję o zniesieniu dywizji B oraz C i zorganizowaniu turnieju kwalifikacyjnego do mistrzostw Europy. Nie był on budżetowany, stąd decyzja o publicznej zbiórce - dodał Wietrak.
Wyjazd na turniej i zgłoszenie chęci uczestnictwa wiąże się z dużymi pieniędzmi, których związek nie posiadał. Potrzeba aż 138 tysięcy złotych, dlatego została zorganizowana kwesta.
Pomoc ministerstwa
Podczas zbiórki, która trwa do końca lipca, w serwisie zrzutka.pl do tej pory udało się zebrać już ponad 20 tys. złotych.
- Sportowo jesteśmy gotowi. Po prostu potrzebowaliśmy pieniędzy, 138 tys. na całą drużynę na zakwaterowanie podczas turnieju, ponieważ Norwegia jest bardzo droga - ocenił wiceprezes.
Sytuację odmieniło Ministerstwo Sportu, które zaangażowało się w sprawę. - Pojawił się telefon ministra Kamila Bortniczuka do naszego prezesa. Przeanalizowano sytuację i zagwarantowano dołożenie brakujących środków. Jedziemy! - cieszył się w studiu Wietrak.
Okazało się, że takie rozwiązanie nie do końca satysfakcjonuje Światową Federację Rugby na Wózkach.
- Gdy napisaliśmy, że mamy finansowanie, światowe władze wymusiły od nas potwierdzenia od ministerstwa, co nie jest praktykowane. Nie potraktowano nas wiarygodnie. Rosja cały czas nie została wykluczona z dywizji A. Wciąż znajduje się w najlepszej szóstce drużyn mających wystąpić w Cardiff. Walczymy o to, aby Rosja została wykluczona, może dlatego federacja nieprzychylnie na nas patrzy. Niby polityka nie lubi sportu, a sport polityki, ale my nie wyobrażamy sobie, żeby grać z Rosją - zakończył.
Reprezentacji Polski wystąpi na turnieju kwalifikacyjnym do mistrzostw Europy w Norwegii w dniach 5-11 września bieżącego roku.