Światowa sztanga pęka pod własnym ciężarem. "Jesteśmy w niebezpieczeństwie"

Joanna Łochowska mistrzynią Europy w podnoszeniu ciężarów
Video: Newspix Joanna Łochowska mistrzynią Europy w podnoszeniu ciężarów07.04.2019 | Joanna Łochowska (Budowlani Opole) wywalczyła w gruzińskim Batumi złoty medal mistrzostw Europy w podnoszeniu ciężarów w kategorii 55 kg. To jej trzeci tytuł - w dwóch poprzednich edycjach czempionatu Starego Kontynentu Polka triumfowała w kat. 53 kg.zobacz więcej wideo »Wywiad z Joanną Łochowską po zdobyciu złotego medalu ME
Wywiad z Joanną Łochowską po zdobyciu złotego medalu MEJoanna Łochowska w Batumi zdobyła swoje trzecie mistrzostwo Europy. Oto kilka słów od niej po niedzielnej rywalizacji w kategorii do 55kg.zobacz więcej wideo »Joanna Łochowska odbiera medale mistrzostw Europy
Video: Eurosport Joanna Łochowska odbiera medale mistrzostw EuropyJoanna Łochowska podczas ME w podnoszeniu ciężarów w kategorii do 55 kg zdobyła złoty medal w dwuboju, brązowy w rwaniu i złoty w podrzucie.zobacz więcej wideo »Rocznica. Joanna Łochowska mistrzynią Europy
Video: Eurosport Rocznica. Joanna Łochowska mistrzynią EuropyPrzypominamy wydarzenia z 7 kwietnia 2019 roku. Wówczas mistrzynią Europy w podnoszeniu cięzarów w kategorii poniżej 55 kg została Polka Joanna Łochowska. Zobacz, jak tego dokonała.zobacz więcej wideo »
Ponad 30 krajowych związków poparło wniosek o przeprowadzenie przedterminowych wyborów władz Międzynarodowej Federacji Podnoszenia Ciężarów (IWF). Jest to reakcja na zapowiedzianą przez Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl) rewizją programu igrzysk olimpijskich w Paryżu w 2024 i groźbą wyłączenia z niego dyscypliny.
Władze MKOl ogłosiły niedawno, że podczas zaplanowanego na grudzień posiedzenia zarządu Komitetu zostanie dokonany przegląd dyscyplin olimpijskich rozgrywanych podczas igrzysk w Paryżu w 2024 roku. Zrzeszone w IWF krajowe federacje podnoszenia ciężarów odebrały tę zapowiedź jako groźbę usunięcia dyscypliny z programu igrzysk.
Wojna federacji z MKOl
Deklaracja MKOl padła bowiem w odpowiedzi na nagłe usunięcie przez zarząd IWF popieranej przez komitet olimpijski tymczasowej prezes federacji Ursuli Papandrei. W jej miejsce powołano Intarata Yodbangtorya, działacza pochodzącego z Tajlandii, mającej długie tradycje dopingowe w tym sporcie i wykluczonej z tego powodu z udziału w igrzyskach olimpijskich w Tokio.
Część krajowych związków uderzyła na alarm i wezwała pozostałych członków organizacji do wsparcia w działaniach zmierzających do potępienia "jawnie korupcyjnych działań zarządu IWF".
- Jesteśmy w wielkim niebezpieczeństwie - powiedział w rozmowie z serwisem Insidethegames.biz dyrektor techniczny Tunezyjskiej Federacji Podnoszenia Ciężarów Ben Amor Mohamed. - Podnoszenie ciężarów zostanie bezpowrotnie zniszczone, jeśli teraz nie podejmiemy żadnych działań.
Wtórują mu działacze brytyjskiej federacji, których zdaniem zarząd IWF od wielu lat wprowadzał w błąd członków organizacji i sportowców, podejmując szereg pozornych działań, dalekich od rzeczywistych problemów dyscypliny.
Reforma na pokaz
Wyłączeniem dyscypliny z programu igrzysk olimpijskich w Paryżu MKOl groził bowiem światowej federacji już trzy lata temu, po serii dopingowych wpadek wielu zawodników. Wprowadzono wówczas doraźne rozwiązania, m.in. zasadę wykluczania z udziału w zawodach reprezentantów krajów, w których stwierdzono co najmniej trzy przypadki dopingu. Co jakiś czas IWF ogłaszała kolejne dyskwalifikacje. Zdaniem części działaczy większość tych działań była realizowana wyłącznie na pokaz.
- W ostatnich miesiącach stało się jasne, że nie wszyscy myślą o interesie dyscypliny - powiedział Phil Andrews, szef amerykańskiej federacji i do środy z-ca dyrektora generalnego IWF. Składając rezygnację z tego stanowiska oświadczył, że większość prób przeprowadzenia niezbędnych reform instytucji prowadziła do ich natychmiastowej obstrukcji ze strony części członków zarządu federacji.
- To wielka szkoda, ponieważ jeszcze nie tak dawno wydawało się, że znajdziemy sposób na znaczącą reformę, uczciwe i rozsądne wynagrodzenia oraz efektywny model funkcjonowania całej dyscypliny - powiedział, wzywając jednocześnie do poparcia projektu zwołania nadzwyczajnego kongresu wyborczego, który mógłby zmienić władze federacji jeszcze przed grudniowym posiedzeniem zarządu MKOl.
Zdaniem Andrewsa projekt poparło już 30 ze 187 krajowych związków, zrzeszonych w IWF. Nie ujawnił jednak ich listy. Aby zwołać nadzwyczajne zgromadzenie potrzebne jest 38 głosów.