Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Rosjanie i Białorusini na igrzyskach? Jest alternatywne rozwiązanie

Emil Riisberg

10/02/2023, 15:11 GMT+1

Minister sportu i turystyki Kamil Bortniczuk w piątek ponownie odniósł się do ewentualnego dopuszczenia sportowców z Rosji oraz Białorusi do przyszłorocznych igrzysk olimpijskich w Paryżu. Podczas spotkania przedstawicieli z ponad 30 krajów zdecydowana większość, w tym Polska, opowiedziała się za bezwzględnym wykluczeniem ich z imprezy. Pojawił się jednak ciekawy pomysł.

Foto: Eurosport

Pod koniec stycznia Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl) zapowiedział, że Rosjanie i Białorusini mogą być dopuszczeni do zmagań w stolicy Francji, choć bez możliwości prezentowania barw narodowych czy odgrywania hymnów. O kwalifikacje olimpijskie mieliby walczyć w imprezach w Azji.
- Większość opowiada się za bezwzględnym wykluczeniem sportowców z Rosji i Białorusi z przyszłorocznych igrzysk olimpijskich w Paryżu - ogłosił tymczasem Bortniczuk po piątkowym spotkaniu on-line szefów resortu sportu z ponad 30 krajów.
- Większość głosów - z wyjątkiem Grecji, Francji, Japonii - brzmiało dokładnie w tym tonie - potwierdził polski minister.

Alternatywne rozwiązanie dla MKOl

Bortniczuk zaznaczył, że na razie nie zapadły decyzje o ewentualnym bojkocie imprezy.
- Na tym etapie takie stawianie sprawy jest bezcelowe. Powinniśmy dać czas Międzynarodowemu Komitetowi Olimpijskiemu na refleksje. Jednocześnie bardzo wyraźnie wskazałem, że to jest scenariusz którego nie powinniśmy wykluczać - podkreślił szef resortu.
Polski minister sportu przedstawił pomysł na alternatywne rozwiązanie - stworzenie reprezentacji uchodźców, w której mogliby się znaleźć dysydenci przeciwko reżimom Putina i Łukaszenki.
- Zaproponowaliśmy to jako Polacy, co spotkało się ze stosunkowo przychylnym przyjęciem i myślę, że może to być propozycja kompromisu z MKOl - stwierdził Bortniczuk na konferencji prasowej.
- Zostało to przyjęte jako ciekawy koncept. Myślę, że może to być podstawą do rozmów z MKOl, który pozwoli mu wyjść z twarzą z całej tej sytuacji i uniknąć oskarżeń, że kogokolwiek dyskryminujemy tylko ze względu na narodowość czy pochodzenie - dodał.

Jednoznaczne stanowisko Ukrainy

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, który również uczestniczył w wirtualnym spotkaniu ministrów, wyraził jasne stanowisko w kwestii ewentualnego dopuszczenia Rosjan do igrzysk.
- Dopóki Rosja zabija i terroryzuje, dla przedstawicieli państwa-terrorysty nie ma miejsca na sportowych i olimpijskich igrzyskach. I tego nie da się przykryć jakąś udawaną neutralnością czy białą flagą - stwierdził w piątek. - Rosja teraz jest taka, że wszystko plami krwią, nawet białą flagę - dodał Zełenski.
Agresja zbrojna Rosji, przy wsparciu Białorusi, na Ukrainę trwa od 24 lutego ubiegłego roku.
Autor: jac / Źródło: eurosport.pl, PAP,
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama