Michael Jordan i Denny Hamlin zakładają zespół NASCAR, Bubba Wallace w roli kierowcy - wyścigi

Nazwa nowego teamu nie jest jeszcze znana. Wiadomo natomiast, że w jego barwach będzie jeździł sam trzykrotny zwycięzca Daytona 500 i czołowy kierowca trwającego sezonu NASCAR Hamlin, a miejsce w drugim zajmie wschodząca gwiazda NASCAR Wallace.

- Kiedy dorastałem w Północnej Karolinie, rodzice zabierali mnie na wyścigi, a ja od dziecka byłem fanem NASCAR - powiedział Jordan w oświadczeniu. - Możliwość posiadania własnego zespołu z moim przyjacielem Dennym Hamlinem u boku i Bubbą Wallacem w roli kierowcy jest mnie ekscytująca - dodał.

- Historycznie rzecz biorąc, NASCAR od zawsze zmagał się z brakiem różnorodności rasowej. Nie było zbyt wielu czarnoskórych właścicieli. Teraz czas na wejście do tej serii wydaje się być idealny, ponieważ NASCAR ewoluuje i obejmuje zmiany społeczne. Oprócz niedawnego zaangażowania i darowizn, które wpłacałem w celu zwalczania systemowego rasizmu, widzę szansę na edukację nowej publiczności i nowe możliwości dla czarnoskórych kierowców - kontynuował sześciokrotny mistrz NBA z drużyną Chicago Bulls.

Były koszykarz, który jest również właścicielem Charlotte Hornets, będzie posiadaczem pakietu większościowego nowego teamu.

- Założenie zespołu to temat, który często poruszaliśmy z Michaelem podczas wspólnej gry w golfa, ale przez lata nie było na to odpowiedniego momentu. Teraz jest idealna sposobność, by położyć podwaliny pod karierę w wyścigach już po zakończeniu ścigania. Ponadto Michael i Bubba mogą być potężnym głosem nie tylko w naszym sporcie, ale również poza nim - stwierdził z kolei Hamlin.

Autor: pqv / Źródło: eurosport.pl, upi.com