Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Max Tuerk nie żyje. Zawodnik NFL zmarł podczas wędrówki z rodzicami - Futbol amerykański

Emil Riisberg

23/06/2020, 08:21 GMT+2

Max Tuerk, mający za sobą grę w profesjonalnej lidze futbolu amerykańskiego NFL, nie żyje. 26-latek poniósł śmierć podczas pieszej wędrówki z rodzicami ich ulubionym szlakiem w Cleveland National Forest, położonym między Los Angeles i San Diego.

Foto: Eurosport

Do zdarzenia doszło w sobotę. Max w towarzystwie ojca Grega i matki Val wspinał się szlakiem Bell View na szczyt Los Pinos w hrabstwie Orange. Nie była to trudna wyprawa, a w każdym razie nie bardziej wymagająca niż te, która rodzina pokonywała wspólnie w ostatnich dwóch miesiącach.

"Jestem w czerwonej strefie"

Droga na szczyt nie była trudna, a Max nie okazywał żadnych oznak słabości. Sytuacja zmieniła się podczas schodzenia. W pewnym momencie 26-latek musiał się zatrzymać. Przechodząca obok grupa turystów poczęstowała go wodą.
- Czuję, że tracę przytomność - powiedział w pewnym momencie rodzicom. - Jestem w czerwonej strefie - dodał.
- Wiedzieliśmy, że jest źle, ale nie sądziliśmy, że będzie tak źle - przyznał Greg.
Val zbiegła na dół po więcej płynów, a Max został z ojcem. Kilka chwil potem jego stan pogorszył się na tyle, że Greg chwycił za telefon, wybierając numer ratunkowy 911. Czekając na helikopter, zmuszony był rozpocząć reanimację syna. Max śmigłowcem przetransportowany został do szpitala, ale lekarzom nie udało się utrzymać go przy życiu.
"On uwielbiał swoich kolegów, trenerów i szkołę. Był kochającym synem i starszym bratem, a jego śmierć pozostawia wielką dziurę w naszych sercach" - podkreślili bliscy Maksa w wydanym oświadczeniu.

Modelowa kariera

W latach 2012-2015 Tuerk występował w drużynie Uniwersytetu Południowej Kalifornii. Ofensywny gracz USC Trojans w 2014 roku wybrany został do pierwszej drużyny całej ligi uniwersyteckiej.
Na uczelni prowadziło go trzech szkoleniowców - Lane Kiffin, Steve Sarkisian i Clay Helton.
"Jego strata złamała mi serce. Max Tuerk był niesamowitą osobą i kolegą z drużyny. W myślach i modlitwach jesteśmy z jego rodziną" - napisał Helton na Twitterze.



Kłopoty w NFL

W 2016 roku Tuerk wybrany został w drafcie do NFL przez Los Angeles Chargers. Jego zawodową karierę zatrzymała kontuzja kolana, która nie pozwoliła mu zaistnieć w drużynie w pierwszym sezonie. Drugi rok w lidze zawodowej rozpoczął z kolei od zawieszenia na cztery mecze za stosowanie zabronionych substancji. Pozytywny wynik na obecność dopingu miał być wynikiem przyjmowania zanieczyszczonych suplementów.
W 2017 roku zamienił ekipę Chargers na Arizona Cardinals, dla których zdążył rozegrać raptem jeden mecz. Jego kontrakt rozwiązano w kwietniu 2018 roku.
Tuerk pochodził z Trabuco Canyon w Kalifornii. W 2011 roku wraz z Santa Margarita Catholic High triumfował w stanowych rozgrywkach szkół średnich.
Autor: br/twis / Źródło: eurosport.pl; theguardian.com; latimes.com
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama