Kaczmarczyk i Grela zdobyli brązowe medal ME w podnoszeniu ciężarów
31/03/2018, 14:52 GMT+2
Kinga Kaczmarczyk zdobyła brązowy medal mistrzostw Europy w podnoszeniu ciężarów w kategorii 90 kg. W Bukareszcie najlepsza okazała się Gruzinka Anastazja Hotfrid. Potem - w sobotni wieczór - także na trzeciej pozycji rywalizację zakończył Łukasz Grela (94 kg).
Drugie miejsce wywalczyła Austriaczka Sarah Fischer.
Polka, ubiegłoroczna brązowa medalistka ME, ale juniorek (do lat 20), rozpoczęła zmagania od dwóch udanych podejść w rwaniu - do 93 i 96 kg. W trzecim nie udało jej się zaliczyć 98 kg i na półmetku rywalizacji była czwarta.
Atakowała rekord
W podrzucie zaliczyła 123 kg, następnie 129, co zapewniło jej miejsce na podium. Żeby wyprzedzić Fischer, musiałaby poradzić sobie z ciężarem 131 kg, ale to w sobotę okazało się zbyt dużo.
W dwuboju Kaczmarczyk uzyskała 225 kg i o kilogram przegrała z 17-letnią Austriaczką.
Bezkonkurencyjna okazała się Hotfrid. Zdecydowanie najcięższa w stawce (89,65 kg) w rwaniu miała udane próby do 115 i 124 kg, a później atakowała 14-letni rekord globu Ukrainki Wiktorii Szajmardanowej, który wynosi 130 kg. Na sztandze miała 131 kg, ale nie zaliczyła podejścia.
Podrzut rozpoczęła od 132 kg - nie utrzymała sztangi, ogromny wysiłek zamroczył ją i Gruzinka, wicemistrzyni kontynentu z 2016 roku w kat. plus 75 kg, na moment straciła świadomość. Po chwili przerwy i zabiegach lekarzy ponownie podeszła do tego ciężaru, tym razem z powodzeniem, co zapewniło jej bezapelacyjny triumf wynikiem 256 kg. Udane podejście przypłaciła kontuzją kolana i z trzeciej próby zrezygnowała.
W dwuboju Kaczmarczyk uzyskała 225 kg i o kilogram przegrała z 17-letnią Austriaczką.
Bezkonkurencyjna okazała się Hotfrid. Zdecydowanie najcięższa w stawce (89,65 kg) w rwaniu miała udane próby do 115 i 124 kg, a później atakowała 14-letni rekord globu Ukrainki Wiktorii Szajmardanowej, który wynosi 130 kg. Na sztandze miała 131 kg, ale nie zaliczyła podejścia.
Podrzut rozpoczęła od 132 kg - nie utrzymała sztangi, ogromny wysiłek zamroczył ją i Gruzinka, wicemistrzyni kontynentu z 2016 roku w kat. plus 75 kg, na moment straciła świadomość. Po chwili przerwy i zabiegach lekarzy ponownie podeszła do tego ciężaru, tym razem z powodzeniem, co zapewniło jej bezapelacyjny triumf wynikiem 256 kg. Udane podejście przypłaciła kontuzją kolana i z trzeciej próby zrezygnowała.
Piąty medal
Grela, który był trzeci po rwaniu, a w podrzucie miał tylko jedno udane podejście, w dwuboju uzyskał 357 kg.
Zwyciężył Rumun Nicolae Onica, srebro zgarnął Litwin Stanulis Zygimantas.
To piąty medal Biało-Czerwonych w tej imprezie. W rywalizacji mężczyzn drugi w kategorii 85 kg był wcześniej Kacper Kłos. Wśród kobiet złoto w kat. 53 kg zdobyła Joanna Łochowska, a brąz Patrycja Piechowiak (69 kg).
Zwyciężył Rumun Nicolae Onica, srebro zgarnął Litwin Stanulis Zygimantas.
To piąty medal Biało-Czerwonych w tej imprezie. W rywalizacji mężczyzn drugi w kategorii 85 kg był wcześniej Kacper Kłos. Wśród kobiet złoto w kat. 53 kg zdobyła Joanna Łochowska, a brąz Patrycja Piechowiak (69 kg).
Wyniki:
kobiety 90 kg
1. Anastazja Hotfrid (Gruzja) 256 kg (124+132)
2. Sarah Fischer (Austria) 226 (101+125)
3. Kinga Kaczmarczyk (Polska) 225 (96+129)
4. Anna Vanbellinghen (Belgia0 224 (102+122)
5. Bianka Bazso (Węgry) 200 (89+111)
6. Nicola Senicova (Słowacja) 199 (87+112)
Autor: rk / Źródło: PAP
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama