Igrzyska paraolimpijskie Tokio 2020: Maciej Sochal bez medalu - rzut maczugą
/dnl.eurosport.com/sd/img/placeholder/eurosport_logo_1x1.png){kind=logo}
28/08/2021, 13:12 GMT+2
Nie było powtórki z Rio, nie było nawet medalu. Maciej Sochal zajął dopiero szóste miejsce w rzucie maczugą (kategoria F32) podczas igrzysk paraolimpijskich w Tokio. Na dodatek Polak dał sobie odebrać rekord świata.
Foto: Eurosport
Sochal to nie tylko mistrz olimpijski sprzed pięciu, ale też triumfator wielu innych prestiżowych imprez. W tym samym roku podczas mistrzostw Europy w Grosseto wynikiem 37,19 m ustanowił rekord świata.
Z najlepszym wynikiem globu przyjechał do Tokio. Był jednym z faworytów. Konkurencja tym razem okazała się jednak zbyt mocna. Rewelacyjnie tego dnia rzucał Chińczyk Liu Li, który zdołał posłać maczugę na nieprawdopodobną odległość 45,39 m, zabierając Polakowi rekord.
Sochal do swoich prób podszedł później (zawodnicy wykonują sześć rzutów z rzędu). Najlepszym wynikiem była odległość 32,66. Ostatecznie pozwoliło mu to zająć dopiero szóste miejsce.
Po srebro sięgnął Grek Athanasios Konstantinidis (38,68), brąz zgarnął Walif Ferhah (35,34) z Algierii.
W piątek w tej samej konkurencji triumfowała Polka Róża Kozakowska, który wynikiem 28,74 ustanowiła rekord świata.
Pobiją wynik z Rio?
Pięć lat temu w Rio de Janeiro polska ekipa zdobyła 39 medali - 9 złotych, 18 srebrnych i 12 brązowych. W klasyfikacji medalowej Biało-Czerwoni zajęli 10. miejsce.
Igrzyska paraolimpijskie potrwają do 5 września.
Autor: TG/łup / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama