Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Gronkowski i Gostomski - polskie akcenty w Super Bowl

Emil Riisberg

06/02/2017, 07:42 GMT+1

Rob Gronkowski i Stephen Gostkowski - nazwiska zawodników zespołu mistrza futbolu amerykańskiego NFL New England Patriots nie pozostawiają wątpliwości - obaj mają polskie korzenie. - Często wspominam babcię, która robiła pyszne pierogi i placuszki z ziemniaków - mówi "Gronk".

Foto: Eurosport

W niedzielny wieczór w Stanach Zjednoczonych rozegrano finał Super Bowl. W Houston New England Patriots pokonali ekipę Atlanta Falcons 34:28. To ich piąty tytuł, poprzednio najlepsi byli dwa lata temu.

Polskie korzenie

W najważniejszym meczu sezonu futbolu amerykańskiego wystąpił Stephen Gostkowski. To doskonały kopacz, który w finale zdobył dla swojej drużyny sześć punktów. Polsko brzmiące nazwisko i przodkowie, to jednak jedyne, co łączy tego zawodnika z naszym krajem. To Amerykanin, który nie potrafi wiele powiedzieć na temat kraju nad Wisłą.
Największy gwiazdor Patriotów rozgrywający Tom Brady też ma polską babcię, ale to także wszystko, co łączy go z Polską.

Pierogi i placuszki z ziemniaków

Co innego Rob Gronkowski. Ten mierzący 198 cm i ważący 120 kg skrzydłowy nie raz przyznawał się do bliskich związków z naszym krajem.
- W stu procentach jestem Polakiem - twierdzi "Gronk". - Przodkowie mojej mamy pochodzą z Gdańska i z Suwałk, a ci ze strony ojca są z Mazur. Często wspominam babcię, która robiła pyszne pierogi i placuszki z ziemniaków. Mógłbym ich zjeść setki, są najlepsze na świecie - zapewnia.
Pradziadek Roba - Ignacy (Ignatius) - też był bardzo dobrym sportowcem. Uprawiał kolarstwo i w 1924 roku wystąpił podczas igrzysk olimpijskich.

Szkoda, że nie zagrał

Rob Gronkowski jest obok Brady'ego największą gwiazdą Patriots. Niestety spotkał go pech i z powodu kontuzji nie mógł zagrać w niedzielnym Super Bowl. Była to bardzo duża strata dla jego drużyny, ale mistrzowie potrafili jednak załatać wyrwę po swoim silnym skrzydłowym. A on może cieszyć się ze swojego drugiego mistrzostwa (pierwsze zdobył w 2015 roku).
Gronkowski to nie tylko doskonały futbolista. Nasz rodak wzbudza wiele sympatii za oceanem i nie da się go nie lubić.
- "Gronk" to bardzo miły człowiek, wspaniały zawodnik i przyjaciel - chwali go Brady. - To jeden z najbardziej pozytywnych ludzi, jakich znam. Uwielbia dobrze się bawić. Zawsze jest naturalny. Kiedy tańczy, śpiewa, śmieje się, mówi - jest autentyczny i niczego nie udaje - kończy najlepszy zawodnik finału Super Bowl.
Autor: dasz / Źródło: sport.tvn24.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama