Dymisja, Jurij Ganus, szef RUSADA, malwersacje, doping, Rosja
/dnl.eurosport.com/sd/img/placeholder/eurosport_logo_1x1.png){kind=logo}
28/08/2020, 16:29 GMT+2
Jurij Ganus miał zmienić postrzeganie Rosyjskiej Agencji Antydopingowej na świecie. Tak się jednak w ciągu trzech lat jego rządzenia nie stało, a pojawiły się nowe skandale. Teraz szef RUSADA został zdymisjonowany. Tak postanowiły wspólnie tamtejsze komitety: olimpijski i paraolimpijski.
Foto: Eurosport
Ganus był na tym stanowisku od sierpnia 2017 roku. Wówczas zatrudnienie nowego szefa antydopingu było jednym z warunków odwieszenia RUSADA w prawach członkowskich Światowej Agencji Antydopingowej (WADA).
Odrzucał wszystkie zarzuty
W czasie jego kadencji miało w tej organizacji dojść do malwersacji finansowych, ale działacz zaprzecza tym zarzutom.
Jego zdaniem stawiane mu zarzuty mają na celu jedynie podważenie wiarygodności instytucji, którą dotychczas kierował. Międzynarodowe środowisko domaga się gruntownych zmian w rosyjskim systemie antydopingu.
Pełnia praw znów odebrana
Skandal dopingowy w Rosji trwa już ponad pięć lat i zaowocował wykluczeniem z WADA i zakazem startu sportowców pod krajową flagą w wielu imprezach, w tym igrzyskach olimpijskich. RUSADA przyznano warunkowo pełnię praw członkowskich w 2018 roku, ale później znowu je odebrano w związku z dostarczeniem zmanipulowanych danych z moskiewskiego laboratorium antydopingowego.
Na Rosji ciąży czteroletni zakaz wysyłania sportowców na najważniejsze międzynarodowe zawody. RUSADA złożyła w tej sprawie odwołanie do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu w Lozannie (CAS), który ma się nim zająć w listopadzie.
Autor: Srogi/dasz / Źródło: eurosport.pl, PAP
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Zeskanuj
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama