Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Badanie: dla Amerykanów zdrowie i bezpieczeństwo najważniejsze, sport może poczekać

Emil Riisberg

28/04/2020, 17:17 GMT+2

Blisko dwie trzecie badanych Amerykanów zgadza się ze stwierdzeniem, że do wynalezienia szczepionki przeciw koronawirusowi wydarzenia sportowe powinny być rozgrywane bez udziału widzów. To jeden z wniosków z badania przeprowadzonego w ostatnich dniach przez Agencję Reutera i instytut badawczy Ipsos.

US Open

Foto: Eurosport

Badanie przeprowadzono między 15 i 21 kwietnia i objęto nim prawie 4,5 tys. dorosłych Amerykanów. Pytania miały na celu porównanie preferencji badanych, dotyczących udziału w wydarzeniach sportowych i kulturalnych przed wybuchem pandemii i po niej, zakładając dostępność szczepionki przeciw koronawirusowi w ciągu 18 miesięcy.
Wyniki zdają się sugerować, że amerykańscy kibice podchodzą dość ostrożnie do kwestii powrotu na widownię wydarzeń sportowych przed wynalezieniem i upowszechnieniem szczepionki. Tylko 17 proc. ludzi deklarujących zainteresowanie sportem stwierdziło, że jest gotowych zasiąść na trybunach niezwłocznie po udostępnieniu takiej możliwości. 26 proc. woli poczekać na szczepionkę.

Zgoda na mecze bez publiczności

Wśród tych, którzy wcześniej aktywnie uczestniczyli w wydarzeniach sportowych, zwolennicy szybkiego powrotu na areny mają niewielką przewagę: 42 proc. kibiców obecnych na trybunach w ostatnim roku deklaruje, że wróci tam niebawem po ich ponownym otwarciu. 39 proc. zdecydowanych jest poczekać na taką możliwość, nawet powyżej roku, jeśli szczepionki nie uda się wynaleźć wcześniej.
Aż 59 proc. kibiców zgodziło się, że gromadzące największą publiczność ligi sportowe, jak np. NBA, NHL czy MLB, powinny organizować mecze bez udziału fanów. Jedna trzecia ankietowanych jest przeciwnego zdania.
Komentujący dla Reutersa wyniki badań specjalista ds. ekonomii sportu w College of the Holy Cross w Massachusetts Victor Matheson zwrócił uwagę na dwie sprawy, podnoszone przez ankietowanych.
- Ludziom nie wystarczy powiedzieć, że mogą czuć się bezpieczni. Wielu nie planuje powrotu na widownię, dopóki sami nie będą mieli poczucia bezpieczeństwa - zaznaczył. I dodał: - Grę oglądamy przede wszystkim dla rozrywki. Nie będziesz się dobrze bawić, jeśli zamiast obserwowania walczących zawodników będziesz się martwić o kogoś, kto zakaszlał dwa rzędy poniżej ciebie.

Niepokój organizatorów

Wyniki tych badań mogą zaniepokoić organizatorów wielkoszlemowego turnieju tenisowego US Open, który planowo ma się rozpocząć 24 sierpnia w Nowym Jorku - mieście najmocniej dotkniętym skutkami pandemii. Choć decyzja o realizacji turnieju zostanie ostatecznie potwierdzona dopiero w czerwcu, z wcześniejszych deklaracji wynikała możliwość rozegrania zawodów wyłącznie przy udziale kibiców.
Przed podobnym wyzwaniem stoją władze ligi futbolu amerykańskiego NFL, która planowo powinna rozpocząć grę 10 września. Komisarz ligi Roger Goodel powiedział w ubiegłym tygodniu, że wierzy w inaugurację sezonu zgodnie z planem, ale uniknął odpowiedzi na pytanie o możliwość prowadzenia rozgrywek przy pustych trybunach. Coraz głośniej mówi się też o pracach nad alternatywnym kalendarzem ligi NFL.

W USA zanotowano dotychczas ponad milion zakażeń koronawirusem, z czego prawie 300 tys. w samym Nowym Jorku. W całym kraju choroba COVID-19 była przyczyną ponad 57 tys. zgonów.
Autor: macz\kwoj / Źródło: eurosport.pl, Reuters
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama