Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Aleksandra Mirosław o najtrudniejszym momencie w karierze - wspinaczka sportowa

Emil Riisberg

27/04/2023, 10:34 GMT+2

Jest mistrzynią i rekordzistką świata, ale zanim wdrapała się na szczyt, łączyła treningi z pracą. - To był najtrudniejszy moment w mojej karierze - Aleksandra Mirosław opowiedziała Eurosportowi o niełatwych początkach kariery. W piątek rozpoczyna nowy sezon w Pucharze Świata we wspinaczce sportowej na czas.

Foto: Eurosport

2018 był przełomowym rokiem w karierze Mirosław, która w Innsbrucku pierwszy raz została mistrzynią świata. Drugi tytuł dołożyła rok później w Hachioji, ponadto w Edynburgu została mistrzynią Europy.
Ostatni jej triumf na Starym Kontynencie miał miejsce przed rokiem w Monachium.

Mirosław: gamechanger w mojej karierze

Droga Polki na szczyt była długa i obfitowała w wiele zakrętów. Najwięcej wątpliwości, jak przyznała, miała przed sukcesami.
- To był najtrudniejszy moment w mojej karierze. Myślę, że gdyby nie te porażki i gorzkie lekcje, które otrzymałam w przeszłości, to nie byłabym w tym miejscu. Nie byłabym w stanie poukładać sobie tych wszystkich sukcesów, rekordów w głowie na tyle, żeby utrzymać się w tym miejscu. Jestem w stanie wygrywać nie przez jeden czy dwa sezony, ale tak naprawdę wchodzimy w piąty sezon, kiedy jestem na absolutnym topie - podkreśliła przed kamerą Eurosportu Mirosław.
W trakcie mistrzostw Europy w 2017 roku doznała kontuzji i myślała nawet o porzuceniu wspinaczki sportowej. Straciła dochody. Żeby się utrzymać, musiała pracować w sklepie, a potem w szkole jako nauczyciel wychowania fizycznego.
- Za ten etap, kiedy łączyłam pracę z treningami, kiedy jeszcze wspinanie nie było sportem olimpijskim, jestem bardzo wdzięczna. Bo to nauczyło mnie organizacji, dyscypliny - podkreśliła.
- Czasami wyglądało to tak, że rano szłam do pracy, potem na trening albo szłam przed pracą o 6 rano na trening, potem praca, potem trening, więc wymagało to niesamowitej organizacji, ale też takiego samozaparcia, wytrwałości i wiary, że pewnego dnia to się odmieni i rzeczywiście igrzyska olimpijskie. To był taki gamechanger w mojej karierze sportowej - przyznała rekordzistka światka.
To właśnie w Tokio przedstawiła się szerszej publiczności, gdzie zajęła czwarte miejsce. Na igrzyskach zawodniczki musiały startować w trzech konkurencjach. Oprócz wspinaczki na czas Mirosław wystąpiła w boulderingu oraz prowadzeniu. Ostateczne wyniki były sumą poszczególnych startów. Polka zajęła łącznie czwarte miejsce. W Paryżu czasówka będzie oddzielną konkurencją.
Pierwszy występ Mirosław w nowym, przedolimpijskim sezonie Pucharu Świata już w najbliższy piątek w Seulu. Transmisja w Eurosporcie 2 i Eurosporcie Extra w Playerze.
Autor: lukl/twis / Źródło: eurosport.pl
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama