"Policzek wymierzony w czystych sportowców". Szef USADA uderza w Rosjan
📝Polska Agencja Prasowa
Akt. 14/12/2023, 12:17 GMT+1
Szef Amerykańskiej Agencji Antydopingowej (USADA) Travis Tygart powiedział, że dopuszczenie na igrzyska olimpijskie w Paryżu Rosjan, którzy nie przeszli wymaganej liczby testów antydopingowych, jest policzkiem dla "czystych" sportowców.
Tygart zwrócił uwagę, że niektórzy z czołowych amerykańskich sportowców byli poddawani testom dwukrotnie lub trzykrotnie częściej niż ich potencjalni rosyjscy rywale. Z raportu USADA wynika, że około 76 procent z 360 najlepszych rosyjskich sportowców uprawiających sporty letnie przystąpiło w tym roku do dwóch lub mniej testów. Natomiast minimalnym standardem zapewniającym skuteczność paszportu biologicznego sportowca jest zaliczenie trzech do pięciu testów.
Szef USADA o standardach rosyjskich sportowców
Wśród statystyk udostępnionych przez MKOl w zeszłym tygodniu podano, że Międzynarodowa Agencja Testów (ITA), która testuje sportowców z różnych krajów w kilku dyscyplinach, przeprowadziła w 2023 roku "znacznie ponad" 400 testów na Rosjanach poza zawodami. Dane te zwiększają liczbę 10 500 testów prowadzone przez rosyjską agencję. Wszystko to zdaniem Tygarta zbyt mało.
Z analizy przeprowadzonej przez USADA wynika, że testy ITA mają ograniczony zasięg w każdym kraju. USADA stwierdziła niedawno, że testami przeprowadzonymi przez instytucje międzynarodowe objęto jedynie około 11 procent amerykańskich sportowców wchodzących w skład ich drużyny olimpijskiej, podczas gdy pozostałe 89 procent poddano wyłącznie testom przeprowadzonym przez samą agencję.
Tygart podał, że tylko dwukrotnie przebadano mistrza olimpijskiego na 100 i 200 metrów stylem grzbietowym Jewgienija Ryłowa oraz rekordzistę świata na 50 metrów stylem grzbietowym Klimenta Kolesnikowa.
- Stwierdzenie, że rosyjscy sportowcy stosują te same standardy, co inni sportowcy, jest policzkiem wymierzonym w "czystych" sportowców - stwierdził Tygart.
Niektórzy z czołowych amerykańskich sportowców - jak lekkoatleci Noah Lyles (7) i Sha'Carri Richardson (6), pływacy Ryan Murphy (9) i Katie Ledecky (9) - byli poddawani testom dwukrotnie lub trzykrotnie częściej niż ich potencjalni rosyjscy rywale. W 2023 roku Simone Biles przeszła cztery testy, czyli więcej niż którakolwiek z czołowych rosyjskich gimnastyczek.
8 grudnia MKOl ogłosił, że Rosjanie i Białorusini, którzy zakwalifikują się do igrzysk olimpijskich w Paryżu w 2024 roku będą mogli rywalizować jako sportowcy neutralni, bez flag, emblematów i hymnów.
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Pobierz
Zeskanuj
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama