Agenci CBA w siedzibie Polskiego Komitetu Olimpijskiego. Jego prezes Radosław Piesiewicz obstaje przy swoim

Czwartkowe działania agentów CBA w siedzibie Polskiego Komitetu Olimpijskiego nie zmieniły podejścia prezesa tej organizacji. Radosław Piesiewicz po raz kolejny podkreślił, że nie zamierza ustąpić z funkcji. - Nie zrezygnuję z prezesowania w PKOl, ponieważ zostałem wybrany w demokratycznych wyborach. Nie mam sobie nic do zarzucenia - zaznaczył.

Radosław Piesiewicz po obradach zarządu PKOl

Źródło wideo: Eurosport

Piesiewicz na konferencji prasowej w siedzibie organizacji odniósł się do czwartkowych działań agentów CBA, którzy dokonali przeszukań w 16 lokalizacjach, m.in. PKOl i PZKosz, ale też domach jego i jego rodziców.
Czynności przeprowadzono w związku ze śledztwem ws. nieprawidłowości w PKOl, jakich miał się dopuścić obecny szef polskiego olimpizmu, a były prezes federacji koszykarskiej.
- To niezwykła korelacja zdarzeń. W środę odbyło się spotkanie z kilkoma osobami u księcia Lubomirskiego. Tam bardzo długo dyskutowaliśmy i padła mocna deklaracja z mojej strony - nie zrezygnuję z prezesowania w PKOl, ponieważ zostałem wybrany w demokratycznych wyborach. Nie mam sobie nic do zarzucenia i zapraszam wszystkich chętnych do wyborów w 2027 roku - podkreślił Piesiewicz, który działania służb nazwał "akcją polityczną".
- Będę współpracował ze wszelkimi służbami liczę się z wszelkimi konsekwencjami, włącznie z postawieniem zarzutów, jak i zatrzymaniem i przewiezieniem do prokuratury w Gdańsku - zaznaczył Piesiewicz, który jest szefem PKOl od kwietnia 2023 roku.
picture

Piesiewicz jest prezesem PKOl od kwietnia 2023 roku

Foto: Polska Agencja Prasowa


Śledztwo w toku

Na początku marca Prokuratura Regionalna w Gdańsku poinformowała o wszczęciu śledztwa w sprawie podejrzenia popełnienia przestępstw przez prezesa PKOl.
Według niej zachodzi uzasadnione podejrzenie popełnienia przez Piesiewicza malwersacji finansowo–gospodarczych w latach 2022-24. Miały one polegać m.in. na "wystawieniu w ramach prowadzonej własnej jednoosobowej działalności gospodarczej, w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, nierzetelnych faktur VAT na łączną kwotę ok. 9,3 mln zł".
picture

Prezes PKOl Radosław Piesiewicz na Balu Mistrzów Sportu

Źródło wideo: Eurosport


(Srogi/łup)
dołącz do Ponad 3 milionów użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami, wynikami i wydarzeniami na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama