Polska przegrała z Wielką Brytanią w ostatnim meczu hokejowych mistrzostw świata Dywizji 1A. Nie zdołała awansować do Elity. Końcowa tabela

Polska przegrała z Wielką Brytanią 0:3 (0:1, 0:2, 0:0) w ostatnim meczu rozgrywanych w Rumunii mistrzostw świata Dywizji 1A. Szanse na awans do Elity Biało-Czerwoni stracili już wcześniej. Ostatecznie, po trzech porażkach z rzędu, zakończyli rywalizację w grupie na przedostatnim miejscu.

Mariusz Czerkawski: "Moja kariera została opóźniona przez to, że mama kupiła złe łyżwy"

Źródło wideo: Eurosport

W składzie zabrakło w sobotę obrońcy Olafa Bizackiego, który – za zgodą trenera - z powodów rodzinnych wrócił do kraju.
Brytyjczycy potrzebowali punktu, by zapewnić sobie powrót do Elity, Polacy grali o poprawę miejsce w końcowej tabeli.

Zabrakło skuteczności

W pierwszej, bardzo szybkiej i twardo granej tercji, zdecydowanie więcej pracy miał polski bramkarz Tomasz Fucik. Obronił 18 z 19 strzałów, skapitulował w 18. minucie po uderzeniu Roberta Dowda i dobitce Josha Wallera.
Zawodnicy trenera Roberta Kalabera nie pozostawali dłużni Wypracowali kilka groźnych okazji, najlepszej nie wykorzystał Dominik Paś, który w 7. minucie przegrał pojedynek z golkiperem przeciwników.
Po przerwie Biało-Czerwoni nie pozwalali rywalom dochodzić do sytuacji strzeleckich, sami częściej nękali bramkarza Wielkiej Brytanii, ale to rywale byli skuteczniejsi.
Podwyższyli prowadzenie znów po dobitce obronionego uderzenia, a potem wykorzystali pierwszą w tym spotkaniu grę w przewadze i błąd polskiej defensywy. W efekcie po 40 minutach wynik brzmiał 0:3.
W trzeciej części spotkania Polacy grali dwukrotnie w przewadze. Bramkarz rywali Ben Bowns obronił wszystkie ich 18 strzałów (w całym meczu 40). Najlepszą okazję do zmiany rezultatu mieli – mimo osłabienia – Brytyjczycy, kiedy Robert Lachowicz nie potrafił pokonać Fucika w sytuacji sam na sam.
Biało-Czerwoni zaczęli mistrzostwa od wygranych z Rumunią 4:1 i Japonią 2:1, co dało im pozycję lidera po dwóch kolejkach, jako jedynemu zespołowi z kompletem punktów.
Później drużyna trenera Kalabera przegrała z Włochami i Ukrainą po 1:4, co bardzo skomplikowało jej sytuację.
picture

Polska przedostatnią drużyną mistrzostw świata Dywizji 1A

Foto: Newspix

W maju 2024 Polacy zagrali po 22-letniej przerwie w MŚ Elity. Biało-czerwoni zaczęli turniej w Ostrawie optymistycznie, bo z brązowym medalistą poprzednich MŚ Łotwą przegrali 4:5 po dogrywce. Potem jednak były porażki ze Szwecją 1:5, Francją 2:4, Słowacją 0:4, USA 1:4, Niemcami 2:4 i Kazachstanem 1:3, co oznaczało spadek. Z Elitą pożegnali się wtedy - również po roku - Brytyjczycy.
Reprezentacja Polski zajmuje w światowym rankingu 21. miejsce, Rumunia 23., Japonia 24., Włochy 20., Ukraina 27, a Wielka Brytania – 17.

Polska - Wielka Brytania 0:3 (0:1, 0:2, 0:0) 

Bramki: 0:1 Josh Waller (18), 0:2 Robert Dowd (29), 0:3 Ollie Betteridge (36).
Kary: Polska – 4 minuty; Wielka Brytania – 4 minuty.
Biało-czerwoni zakończyli turniej na piątym, przedostatnim miejscu. Do Elity awansowali Brytyjczycy i Włosi, a do Dywizji 1B spadli Rumuni.
Polska: Tomas Fucik – Jakub Wanacki, Bartosz Ciura, Patryk Krężołęk. Dominik Paś, Paweł Zygmunt – Mateusz Bryk, Karol Biłas, Bartłomiej Jeziorski Filip Komorski, Alan Łyszczarczyk – Michał Naróg, Kamil Górny, Kami Sadłocha, Krystian Dziubiński, Damian Tyczyński oraz Mateusz Zieliński, Krzysztof Maciaś, Mikołaj Syty, Mateusz Gościński.

Tabela końcowa mistrzostw ŚWiata DYWIZJA 1A 2025:

(pozycja, drużyna, mecze, punkty, bramki)
1. Wielka Brytania 5 12 19-9
2. Włochy 5 10 18-11
3. Ukraina 5 9 16-10
4. Japonia 5 7 14-16
5. Polska 5 6 8-13
6. Rumunia 5 1 6-22
(br)
dołącz do Ponad 3 milionów użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami, wynikami i wydarzeniami na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama