Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Eliminacje mistrzostw świata w futsalu 2024. Polska przegrała z Chorwacją w pierwszym meczu barażowym

📝Polska Agencja Prasowa

Akt. 12/04/2024, 22:30 GMT+2

Futsalowa reprezentacja Polski w piątek przegrała z Chorwacją 2:3 w pierwszym meczu barażowym o udział w mistrzostwach świata. Spotkanie odbyło się w Koszalinie. Decydujący o awansie rewanż w Zagrzebiu zostanie rozegrany we wtorek.

ME w futsalu: Polska - Chorwacja

Z powodu kontuzji w polskiej ekipie nie zagrali Mikołaj Zastawnik, Michał Marek i Sebastian Leszczak. Zadebiutował z kolei niespełna 37-letni Waldemar Sobota, który w przeszłości grał w pierwszej reprezentacji piłkarskiej.

Polacy prowadzili do przerwy

Zgodnie z zapowiedziami trenera Błażeja Korczyńskiego jego drużyna od początku grała pressingiem. Zepchnięci do defensywy goście szybko stracili gola. Do wybitej przez rywala piłki dopadł Sebastian Szadurski i wpakował ją przy słupku do siatki.
Chorwaci przetrwali napór i ruszyli do przodu. W 12. minucie Dario Marinović z bliska spudłował, ale kolejna akcja gości skończyła się już wyrównaniem. Marko Perić przepchnął się przed bramką gospodarzy i uderzeniem pod poprzeczkę pokonał Bartłomieja Nawrata.
picture

Futsal. Waldemar Sobota zagrał w meczu Polska - Chorwacja

Foto: Newspix

Drużyna trenera Korczyńskiego szybko i szczęśliwie odpowiedziała. Michał Kubik mocno dośrodkował z rzutu rożnego, rykoszet zmylił golkipera Chorwatów i było 2:1.
Wyrównać przed przerwą mógł Niko Vukmir, który minął polskiego bramkarza, ale z bliska trafił w słupek.

Dwa gole Chorwatów w 23 sekundy

Po zmianie stron świetną okazję do podwyższenia prowadzenia miał Szadurski. Zmierzającą do pustej bramki piłkę zatrzymał jednak jeden z rywali.
Później ciekawie było po obu stronach boiska, obaj bramkarze mieli okazje do wykazania się. Decydujące okazały się 23 sekundy, w trakcie których Chorwaci strzelili dwa gole.
Najpierw niemal identyczną sytuację, jak w pierwszej połowie, wykorzystał Perić. Potem David Mataja zaskakującym uderzeniem z ostrego kąta zaskoczył Nawrata.
W końcówce groźniejsi byli goście. Zdobyli nawet jeszcze jedną bramkę, nieuznaną z racji faulu.
Biało-Czerwoni dostali mocne wsparcie od wypełnionej po brzegi koszalińskiej hali, ale przed rewanżem w lepszej sytuacji znaleźli się Chorwaci.
Finały MŚ rozegrane zostaną w dniach 14 września - 6 października w Uzbekistanie. Zagrają w nich 24 reprezentacje. Europę będzie reprezentowało siedem zespołów. Bezpośredni awans uzyskały Francja, Kazachstan, Portugalia, Hiszpania i Ukraina.
Drugą parę barażową tworzą Holandia i Finlandia.
Aktualnym mistrzem świata jest Portugalia. Biało-Czerwoni w MŚ wystąpili raz - w 1992 roku w Hongkongu.

Polska - Chorwacja 2:3 (2:1)

Bramki: 1:0 Sebastian Szadurski (3), 1:1 Luka Peric (14), 2:1 Marko Kuraja (15, samobójcza), 2:2 Luka Peric (34), 2:3 David Mataja (35).
Polska: Bartłomiej Nawrat – Michał Kubik, Piotr Skiepko, Mateusz Mrowiec, Tomasz Kriezel – Paweł Kaniewski, Jakub Raszkowski, Mateusz Madziąg, Sebastian Szadurski oraz Maciej Jankowski, Kacper Sendlewski, Sebastian Grubalski, Waldemar Sobota.
(jac/po)
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama