Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Formuła E: gdzie i kiedy oglądać transmisje z 7. sezonu

Emil Riisberg

24/02/2021, 09:03 GMT+1

Stoffel Vandoorne po znakomitym finiszu zeszłorocznej kampanii jest pełen optymizmu przed inauguracją 7. sezonu elektrycznej serii. Kierowcy Formuły E rozpoczną zmagania o pierwszy oficjalny tytuł mistrza świata już w nadchodzący piątek w Arabii Saudyjskiej. Transmisje w Eurosporcie 2 i Eurosport Playerze.

Formuła E

Foto: Eurosport

Tegoroczna rywalizacja podobnie jak w poprzedniej edycji wystartuje na torze Riyadh Street Circuit. W dniach 26-27 lutego odbędą się tam dwa wyścigi.
- To jeden z najtrudniejszych torów na świecie. Tym razem będzie jeszcze większym wyzwaniem dla kierowców, ponieważ po raz pierwszy doświadczymy wyścigów w nocnym formacie - powiedział Vandoorne przed inauguracją nowego sezonu Formuły E.

Utrzymać dobre tempo

Belg z ekipy Mercedes-Benz EQ poprzednią kampanię ukończył na 2. miejscu w klasyfikacji generalnej, rozdzielając kierowców najsilniejszego zespołu w stawce - DS Techeetah. Do triumfatora Antonio Felixa da Costy stracił aż 71 punktów, lecz o jedno oczko udało mu się wyprzedzić ustępującego mistrza Jean-Erica Vergne'a.
W nadchodzących rozgrywkach elektryczna seria po raz pierwszy w swojej historii będzie mieć status oficjalnych mistrzostw świata FIA. Vandoorne liczy na to, że doświadczenia zebrane w poprzednim sezonie pozwolą mu realnie powalczyć o upragniony tytuł.
- Nasz zespół ma duże ambicje, częściowo wynikające z sukcesów, które udało nam się odnieść w 6. sezonie. Zwycięstwo w ostatnim wyścigu nakłada na nas dodatkową presję, by osiągać dobre wyniki - przyznał Belg, wspominając swój debiutancki triumf na Tempelhof Airport Street Circuit w Berlinie, gdzie z uwagi na pandemię COVID-19 rozegrano sześć finałowych rund.
- To dla mnie pozytywny impuls, lubię być w sytuacji, w której muszę się wykazać. Mam nadzieję, że uda nam się utrzymać tempo z zeszłego roku i zacząć w ten sam sposób - dodał kierowca Mercedes-Benz EQ.
Vandoorne poprzednią edycję zmagań w Arabii Saudyjskiej dwukrotnie kończył na trzecim stopniu podium.

Opóźniony sezon

Tegoroczna rywalizacja w Formule E miała wystartować jeszcze w połowie stycznia w stolicy Chile, lecz ograniczenia związane z koronawirusem zmusiły organizatorów do zmiany planów.
Po zawieszeniu przez Chile lotów z Wielkiej Brytanii, gdzie swoje bazy ma część zespołów rywalizujących w stawce, przeprowadzenie wyścigów w pełnym składzie byłoby niemożliwe. W efekcie podobnie jak ubiegłym sezonie rywalizację otworzy podwójna runda na Riyadh Street Circuit.
Transmisja z inauguracji 7. sezonu Formuły E w Eurosporcie 2 i Eurosport Playerze w piątek 26 lutego od godz. 18.
Autor: jac/PO / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama