Formuła E. ePrix Rzymu odwołane z powodu koronawirusa
06/03/2020, 18:27 GMT+1
Z powodu szerzącej się epidemii koronawirusa Formuła E straciła kolejny weekend wyścigowy. Szósta runda mistrzostw świata elektrycznej serii wyścigowej miała odbyć się 4 kwietnia w Rzymie.
Decyzja wydaje się być zrozumiała. Zwłaszcza, że Włochy są największym siedliskiem koronawirusa w Europie. Zarażonych jest już prawie cztery tysiące osób. Odnotowano również blisko 150 przypadków śmiertelnych.
Rzym podzielił los Sanyi
Wcześniej organizatorzy odwołali również zaplanowane na 21 marca ePrix w chińskim mieście Sanya. Teraz ten sam los spotkał Rzym.
"W związku z trwającym we Włoszech stanem wyjątkowym dotyczącym zdrowia publicznego i zgodnie z dekretem rządowym, określającym przepisy mające przeciwdziałać rozprzestrzenianiu się koronawirusa, zorganizowanie ePrix 4 kwietnia w Rzymie nie będzie już możliwe" - czytamy w komunikacie FIA.
"W związku z trwającym we Włoszech stanem wyjątkowym dotyczącym zdrowia publicznego i zgodnie z dekretem rządowym, określającym przepisy mające przeciwdziałać rozprzestrzenianiu się koronawirusa, zorganizowanie ePrix 4 kwietnia w Rzymie nie będzie już możliwe" - czytamy w komunikacie FIA.
Szukają alternatyw
Władze Międzynarodowej Federacji Samochodowej nie wykluczają jednak możliwości rozegrania włoskiej rundy w późniejszym terminie.
"Formuła E w porozumieniu z odpowiednimi władzami w Rzymie, EUR S.p.A oraz wspólnie z FIA i Automobilklubem Włoch będą ściśle współpracować z partnerami mistrzostw i zainteresowanymi stronami w celu oceny alternatywnych możliwości rozegrania Rome ePrix w późniejszym terminie" - poinformowano.
"Formuła E w porozumieniu z odpowiednimi władzami w Rzymie, EUR S.p.A oraz wspólnie z FIA i Automobilklubem Włoch będą ściśle współpracować z partnerami mistrzostw i zainteresowanymi stronami w celu oceny alternatywnych możliwości rozegrania Rome ePrix w późniejszym terminie" - poinformowano.
Kolejne wyścigi zagrożone
Możliwe, że na dwóch odwołanych rundach się nie skończy. Zagrożone są również wyścigi w Korei Południowej (3 maja) i Indonezji (6 czerwca).
Ogólnie w tym sezonie miało się odbyć 14 rund elektrycznej serii. Organizatorom bardzo na tym zależy, dlatego już teraz dyskutuje się o możliwości ponownego ścigania w Marrakeszu oraz rozegraniu podwójnej rundy w Nowym Jorku. Na takie rozwiązanie zdecydowano się zresztą w poprzednim sezonie.
Ogólnie w tym sezonie miało się odbyć 14 rund elektrycznej serii. Organizatorom bardzo na tym zależy, dlatego już teraz dyskutuje się o możliwości ponownego ścigania w Marrakeszu oraz rozegraniu podwójnej rundy w Nowym Jorku. Na takie rozwiązanie zdecydowano się zresztą w poprzednim sezonie.
Najbliższe ePrix odbędzie się dopiero za 42 dni. 18 kwietnia kierowcy będą rywalizować w Paryżu.
Autor: Skrz / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama