Mistrz z 24h Le Mans w Formule E. "Zawsze lubiłem tory uliczne"
Radość zwycięzców i najważniejsze momenty zakończenia sezonu
Video: Eurosport Radość zwycięzców i najważniejsze momenty zakończenia sezonuTak cieszył się zwycięzca ostatniego wyścigu sezonu 2019 Formuły E Robin Frijns, a także triumfator klasyfikacji generalnej Jean Eric Vergne. zobacz więcej wideo »Sierpniowe Wattsy cz. 7
Sierpniowe Wattsy cz. 6
Sierpniowe Wattsy cz. 5
Sierpniowe Wattsy cz. 4
Sierpniowe Wattsy cz. 3
Sierpniowe Wattsy cz. 2
Sierpniowe Wattsy cz. 1
Nowym kierowcą zespołu Geox Dragons w nadchodzącym sezonie będzie Brendon Hartley, który ma za sobą starty w Formule 1. – Zawsze byłem fanem wyścigów ulicznych – powiedział 29-letni Nowozelandczyk, który w dorobku ma również triumf w wyścigu 24h Le Mans.
Geox Dragon ma za sobą nieudany sezon 2018/19. Ani Jose Maria Lopez, ani Maximilian Gunther nie zdołali stanąć choćby na najniższym stopniu podium. Amerykański zespół był jednym z najsłabszych w stawce, zajmując w klasyfikacji konstruktorów przedostatnie miejsce.
Sytuację ma odmienić przybycie doświadczonego Hartleya. Nowozelandczyk ma za sobą 25 startów w Formule 1 w barwach Scuderia Toro Rosso. Teraz swych sił spróbuje w Formule E.
Fan wyścigów na torach ulicznych
- To zupełnie inna seria, niż te, w których do tej pory miałem okazję się ścigać. Mam nadzieję, że moje doświadczenie wraz z energią całego zespołu pozwolą na udany debiut – powiedział Hartley.
- Zawsze byłem wielkim fanem wyścigów na torach ulicznych ulicznych i Formuła E może pochwalić się najdzikszymi torami w tej kategorii – dodał.
Mistrz Le Mans
Największym sukcesem Nowozelandczyka jest triumf w wyścigu 24h Le Mans. Hartley był jednym z trzech kierowców Porsche LMP Team.
Nowy sezon rozpocznie się 22 listopada od ePrix Arabii Saudyjskiej. Transmisje w Eurosporcie 1.