Gabriel Bortoleto rozbił bolid podczas Grand Prix Brazylii. Komentator austriackiej telewizji obraził jego matkę i partnerkę

Ten weekend wyścigowy Formuły 1 rodzina Gabriela Bortoleto i on sam zapamiętają na długo. Brazylijczyk na domowym torze w Sao Paulo zaliczył dwa wypadki, a jego mama i partnerka zostały obrażone przez komentatora austriackiej telewizji. Stacja zareagowała już na ten incydent.

Oscar Piastri i Lando Norris z McLarena odnotowują świetne wyniki w Formule 1 w sezonie 2025

Źródło wideo: Eurosport

Dla urodzonego w 2004 roku w Sao Paulo kierowcy Saubera to miały być wyjątkowe dni. Zamieniły się jednak w koszmar i to nie tylko w wymiarze sportowym.
Wszystko zaczęło się w sobotę. Na ostatnim okrążeniu sprintu młody Brazylijczyk stracił panowanie nad bolidem i z prędkością wyraźnie przekraczającą 300 km/h roztrzaskał pojazd o bandy okalające tor.
Konsekwencje? Na szczęście wyłącznie sportowe, bo kierowcy nic się nie stało, ale do kwalifikacji przystąpić nie mógł i był skazany na start z ostatniego pola w niedzielnym wyścigu.
I tu do gry weszła ambicja. Bortoleto za wszelką cenę chciał pokazać się domowej publiczności i znów wyszedł na tym źle. Z rywalizacji wykluczyła go kolizja już na drugim okrążeniu.

Niedopuszczalne słowa komentatora

To był koniec. I wiedziały o tym również mama kierowcy Andrea i jego partnerka Isabella, które z niekrytym niepokojem obserwowały wszystko z boksu Saubera.
Ich reakcję uchwycił realizator międzynarodowego przekazu transmisji, a w niewybredny sposób obrazek skomentował w austriackiej stacji ORF Franz Tost, były szef zespołu Toro Rosso.
picture

Reakcja najbliższych Gabriela Bortoleto na jego wypadek w Sao Paulo (źr. bild.de)

Foto: Other Agency

- On jest w fazie nauki. Nie powinny mieć takich głupkowatych min. To zupełnie normalne na tym etapie - wypalił 69-latek, używając słowa "deppert", co w tłumaczeniu z języka niemieckiego oznacza "głupi" lub "tępy".
Na reakcję stacji nie trzeba było długo czekać. "Podczas gorączkowej fazy startowej wyścigu z ust współkomentującego padło niedopuszczalne stwierdzenie, za które chcemy szczerze przeprosić. Sformułowanie i dobór słów były całkowicie nieodpowiednie i ORF podejmie odpowiednie środki, by zapobiec powtórzeniu sytuacji" - napisano w oświadczeniu.
O jakie dokładnie środki chodzi, nie wyjaśniono.
Grand Prix Brazylii wygrał Lando Norris z McLarena, który przybliżył się do tytułu mistrza świata.
(pqv/twis)
dołącz do Ponad 3 milionów użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami, wynikami i wydarzeniami na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama