Wielkie emocje w Las Vegas. Kara nie przeszkodziła Verstappenowi

📝Eurosport

19/11/2023, 11:08 GMT+1

Wciąż nie ma mocnych na Maksa Verstappena. Pewny już trzeciego z rzędu tytułu Holender tym razem musiał się napracować, ale i tak wygrał pierwszy od ponad 40 lat wyścig w Las Vegas, przedostatnią rundę mistrzostw świata Formuły 1. Kapitalną walkę o drugie miejsce stoczyli Charles Leclerc i Sergio Perez.

Verstappen najszybszy w GP Austrii (źródło: Getty Images)

Verstappen ruszał z drugiego pola startowego, ale wyprzedził startującego z pierwszej pozycji Leclerca (Ferrari) już na pierwszym zakręcie. Naruszył podczas tego manewru przepisy, wypychając rywala z toru, i otrzymał za to pięciosekundową karę.

Verstappen: było dużo dobrej zabawy

GP Austrii

Verstappen przed McLarenami w kwalifikacjach sprintu

Wczoraj, 23:09

Nie przeszkodziło mi to w odniesieniu 53. zwycięstwa w karierze. Monakijczyka wyprzedził na 37. okrążeniu i prowadzenia nie oddał już do końca.

- Walka trwała od samego początku. Na pierwszym zakręcie obaj opóźniliśmy hamowanie, ale sędziowie uznali, że należy mi się pięć sekund kary. Później była też neutralizacja. Dużo się działo w tym wyścigu, było dużo dobrej zabawy. Nie mogę doczekać się powrotu tutaj w przyszłym roku - powiedział Verstappen w wywiadzie tuż przed dekoracją. W klasyfikacji wszech czasów wyprzedzają go tylko Brytyjczyk Lewis Hamilton - 103 oraz Niemiec Michael Schumacher - 91.

Dominacja Holendra w tym sezonie jest bezprecedensowa. Nikt inny w historii nie wygrał 18 wyścigów w sezonie. Wcześniej w tym roku pobił także rekord pod względem liczby kolejnych zwycięstw - 10.

"Nie można sobie chyba wyobrazić lepszego pierwszego wyścigu"

Ozdobą wyścigu była walka Leclerca z Perezem o drugie miejsce. Wydało się, że Meksykanin zapewni dublet Red Bullowi, jednak na ostatnim okrążeniu Monakijczyk go wyprzedził. Mimo to Perez i tak zapewnił sobie tytuł wicemistrza świata.

Był to pierwszy wyścig w stolicy hazardu od 1982 roku, kiedy rywalizowano na innym torze. - Nie można sobie chyba wyobrazić lepszego pierwszego wyścigu. Energia tego miejsca jest niesamowita. Pomimo zajęcia drugiego miejsca - a bardzo chciałem wygrać - dobrze się bawiłem - przyznał Leclerc.

Obejrzało go wiele sław, m.in. były koszykarz NBA Shaquille O'Neal, byli piłkarze David Beckham i Zlatan Ibrahimović czy piosenkarka Rihanna.

Ostatnia runda MŚ odbędzie się 26 listopada w Abu Zabi.

Wyniki:

1. Max Verstappen (Holandia/Red Bull) 1:29.08,289
2. Charles Leclerc (Monako/Ferrari) strata 2,070 s
3. Sergio Perez (Meksyk/Red Bull) 2,241
4. Esteban Ocon (Francja/Alpine) 18,665
5. Lance Stroll (Kanada/Aston Martin) 20,067
6. Carlos Sainz jr (Hiszpania/Ferrari) 20,834
7. Lewis Hamilton (W. Brytania/Mercedes) 21,755
8. George Russell (W. Brytania/Mercedes) 23,091
9. Fernando Alonso (Hiszpania/Aston Martin) 25,964
10. Oscar Piastri (Australia/McLaren) 29,496*

* - dodatkowy punkt za najszybsze okrążenie

Klasyfikacja generalna kierowców:

1. Max Verstappen (Holandia/Red Bull) 549 pkt
2. Sergio Perez (Meksyk/Red Bull) 273
3. Lewis Hamilton (W. Brytania/Mercedes) 232
4. Carlos Sainz jr (Hiszpania/Ferrari) 200
5. Fernando Alonso (Hiszpania/Aston Martin) 200
6. Lando Norris (W. Brytania/McLaren) 195
7. Charles Leclerc (Monako/Ferrari) 188
8. George Russell (W. Brytania/Mercedes) 160
9. Oscar Piastri (Australia/McLaren) 89
10. Lance Stroll (Kanada/Aston Martin) 73

Klasyfikacja konstruktorów:
1. Red Bull - 822 pkt
2. Mercedes - 392
3. Ferrari - 388
4. McLaren - 284
5. Aston Martin - 273
6. Alpine - 120
7. Williams - 28
8. AlphaTauri - 21
9. Alfa Romeo - 16
10. Haas - 12

(lukl)

Grand Prix Hiszpanii