Dwóch mężczyzn włamało się do siedziby francuskiego zespołu Formuły 1 Alpine w miejscowości Viry-Chatillon

Dwóch mężczyzn włamało się do siedziby francuskiego zespołu Formuły 1 Alpine w miejscowości Viry-Chatillon - podał dziennik "Le Parisien". Śledczy prowadzą dochodzenie w celu ustalenia motywów włamywaczy.

Oscar Piastri i Lando Norris z McLarena odnotowują świetne wyniki w Formule 1 w sezonie 2025

Źródło wideo: Eurosport

Według źródła policyjnego w poniedziałek 11 listopada, około godziny 22, dwóch mężczyzn wybiło okno w holu budynku.
Po wejściu do środka intruzi nie zatrzymali się na parterze, a udali się prosto na piętro, gdzie znajdują się biura zarządu i kadry kierowniczej zespołu Alpine F1, należącego do koncernu Renault.
Prokuratura w Evry potwierdza, że trwa śledztwo. Na razie nikogo nie aresztowano. Sprawą zajął się wydział kryminalny (DCT).

Włamanie w Alpine

picture

Franco Colapinto z Alpine podczas Grand Prix Sao Paulo

Foto: Getty Images

W kilku biurach podobno wyważono drzwi. Pomieszczenia zostały przeszukane przez intruzów, którzy najwyraźniej znali teren francuskiej organizacji sportów motorowych.
Pomimo włamania i widocznego przeszukania kilku biur, nie skradziono żadnych przedmiotów, dokumentów ani sprzętu. Przestępcy podobno byli w budynku tylko kilka minut.
"Nic nie zostało skradzione. Wszystko jest w porządku. W tym czasie nie było tam żadnych pracowników" - poinformował "Le Parisien".
Dodał, że śledczy starają się ustalić, czego dokładnie szukali w firmie dwaj mężczyźni. Po wykluczeniu kradzieży, badane są wszystkie inne hipotezy. Nie wyklucza się szpiegostwa przemysłowego. Być może ktoś chciał wykraść tajemnice inżynieryjne Alpine.
(dasz/twis)
dołącz do Ponad 3 milionów użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami, wynikami i wydarzeniami na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama