Zhou Guanyu miał groźny wypadek na torze Silverstone. Przerwano wyścig Formuły 1
Wypadek Zhou Guanyu podczas Grand Prix Wielkiej Brytanii
Video: Getty Images Wypadek Zhou Guanyu podczas Grand Prix Wielkiej BrytaniiPodczas Grand Prix Wielkiej Brytanii w Formule 1 doszło do poważnego wypadku, w którym ucierpiał Zhou Guanyu.zobacz więcej wideo »Formuła 1: Grand Prix Portugalii
Video: Getty Images Formuła 1: Grand Prix PortugaliiFormuła 1: Grand Prix Portugaliizobacz więcej wideo »Formuła 1: Grand Prix Arabii Saudyjskiej
Video: Getty Images Formuła 1: Grand Prix Arabii SaudyjskiejFormuła 1: Grand Prix Arabii Saudyjskiejzobacz więcej wideo »
Mrożące krew w żyłach sceny podczas niedzielnego Grand Prix Wielkiej Brytanii. Już podczas pierwszego okrążenia doszło do groźnego wypadku, w którym ucierpiał Chińczyk Zhou Guanyu. Wyścig przerwano, a kierowca Alfa Romeo Racing trafił do szpitala.
Już na pierwszym ostrzejszym zakręcie doszło do kolizji czterech bolidów. Wśród nich był ten prowadzony przez Zhou Guanyu. Telewizyjne kamery pokazały jak Chińczyk z dużą prędkością wypadł z trasy.
Jego auto przekoziołkowało i sunąc kołami do góry, uderzyło w barierkę. Incydent wyglądał groźnie i początkowo nawet nie pokazywano żadnych powtórek - te pojawiły się w transmisji telewizyjnej dopiero wówczas, gdy potwierdzono, że 23-latek nie odniósł poważnych obrażeń.
Dobre wieści ze szpitala
Kierowcę przewieziono do szpitala. - Przechodzi szczegółowe badania, ale jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - poinformowali dziennikarze Sky Sports.
"Po wypadku na starcie GP Wielkiej Brytanii Zhou Guanyu jest przytomny i trafił do centrum medycznego na torze, gdzie przechodzi badania" - napisano później na Twitterze zespołu, którego kierowcą rezerwowym jest Robert Kubica.
Podczas telewizyjnej transmisji wyemitowano też komunikat, który inżynier wyścigowy przekazał przez radio Finowi Valtteriemu Bottasowi, drugiemu z zawodników Alfa Romeo. "Z Zhou wszystko OK" - podkreślił.
W momencie wstrzymania wyścigu na czele stawki był broniący tytułu mistrza świata Holender Max Verstappen (Red Bull), który tuż po starcie wyprzedził ruszającego z pole position Hiszpana Carlosa Sainza Jr. (Ferrari). Z piątej na trzecią pozycję awansował Brytyjczyk Lewis Hamilton (Mercedes).