Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Składy Formuły 1. Carlos Sainz w Ferrari, Daniel Ricciardo w McLarenie

Emil Riisberg

14/05/2020, 13:01 GMT+2

Zaledwie dwa dni trzeba było czekać na ogłoszenie następcy Sebastiana Vettela w Ferrari. Niemieckiego kierowcę, który po sezonie zmieni barwy, zastąpi Carlos Sainz Jr. Z kolei miejsce Hiszpana w McLarenie ma zająć Australijczyk Daniel Ricciardo.

Foto: Eurosport

Potwierdziły się tym samym wcześniejsze medialne spekulacje. Hiszpan, syn dwukrotnego rajdowego mistrza świata Carlosa Sainza, podpisał dwuletni kontrakt. Będzie miał za zadanie zastąpić we włoskiej ekipie Vettela. We wtorek poinformowała ona, że czterokrotny mistrz świata opuści jej szeregi po wygaśnięciu obowiązującej do końca tego sezonu umowy. Zaznaczono, że decyzja została podjęta przez obie strony.

"Prawdziwy gracz zespołowy"

Sainz Jr. zbierał dobre opinie w ubiegłym roku. Po raz pierwszy w karierze stanął wówczas na podium w F1 i pomógł McLarenowi w zajęciu czwartego miejsca w klasyfikacji konstruktorów.
- Chciałbym podkreślić zasługi Carlosa. Wykonał fantastyczną robotę w McLarenie, pomagając nam w realizacji naszego planu poprawy wydajności. To prawdziwy gracz zespołowy i życzymy mu wszystkiego, co najlepsze w przyszłości, która będzie poza naszym teamem - zaznaczył dyrektor wykonawczy McLarena Zak Brown.
Sam Hiszpan zdążył już za pośrednictwem Twittera przywitać się z przyszłym pracodawcą. "Bardzo się cieszę, że będę jeździć w Scuderia Ferrari w 2021 roku. Jestem podekscytowany swoją przyszłością. Nadal jednak mam ważny kontrakt z McLarenem i naprawdę nie mogę się doczekać powrotu do ścigania w tym sezonie" - podkreślił.



Drugim kierowcą Ferrari jest Monakijczyk Charles Leclerc.

Odbuduje się?

Ricciardo z kolei będzie w McLarenie jeździł od przyszłego sezonu obok Brytyjczyka Lando Norrisa. Renault na razie nie podał, kto w jego składzie zastąpi Australijczyka. Według mediów może to być ktoś z grona: Vettel, Hiszpan Fernando Alonso, Niemiec Nico Hulkenberg lub Francuz Esteban Ocon.
Poprzedniego roku Ricciardo nie zaliczy do udanych. Tylko w jednym wyścigu udało mu się zająć czwarte miejsce, a w klasyfikacji generalnej był dopiero dziewiąty. Pokazał się jednak z dobrej strony wcześniej jako kierowca Red Bulla. W barwach tego zespołu wygrał siedem wyścigów i regularnie stawał na podium.
Z powodu koronawirusa rywalizacja w obecnym sezonie nie zdołała się nawet zacząć. Kierowcą testowym w sponsorowanym przez PKN Orlen teamie Alfa Romeo ma być Robert Kubica.



Autor: lukl/TG / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama