Sebastian Vettel puszcza oko w stronę Red Bulla. "Nadal jestem konkurencyjny" - Formuła 1
/dnl.eurosport.com/sd/img/placeholder/eurosport_logo_1x1.png){kind=logo}
09/07/2020, 17:17 GMT+2
Czterokrotny mistrz świata Formuły 1 Sebastian Vettel, któremu po bieżącym sezonie wygaśnie kontrakt z Ferrari, nie wyklucza powrotu do stajni Red Bulla. Spekulacje na ten temat pojawiły się po występie niemieckiego kierowcy w należącym do tej marki kanale telewizyjnym, gdzie chwalił samochód byłego pracodawcy.
Sebastian Vettel po zdobyciu 4. tytułu mistrza świata
Foto: Eurosport
- Nie jest tajemnicą, że nadal jestem konkurencyjny. Osiągnąłem w tym sporcie wiele i zamierzam osiągnąć jeszcze więcej, niż tylko brać udział w wyścigach - powiedział Vettel serwisowi motorsport.com, odpowiadając na pytanie o to, czy rozważa urlop lub wycofanie się z F1. - W tej chwili wszystko jest możliwe - zaznaczył.
Znak gotowości do powrotu
Pogłoski o możliwym powrocie Vettela na fotel bolidu Red Bulla, z którym zdobył wszystkie cztery tytuły mistrza świata, pojawiły się po występie kierowcy w wewnętrznym kanale telewizyjnym marki. Wyraził w nim przekonanie, że stajnia zbudowała w tym roku zwycięski samochód. To wystarczyło, by fani kierowcy zinterpretowali te słowa jako sygnał gotowości do odnowienia współpracy.
Sam zainteresowany początkowo twierdził, że ten występ nie ma wiele wspólnego z działaniami związanymi z jego przyszłością.
- Wiem z przeszłości, jacy są mocni. Wiem, dlaczego byli silni wtedy i dlaczego mogą być groźni teraz. Mają samochód, którym można wygrywać wyścigi - wyjaśniał.
Jednak zagadnięty wprost o możliwość jazdy w barwach dawnego zespołu, gdyby otrzymał odpowiednią ofertę, nie zaprzeczył.
- Tak jak powiedziałem: mają potrafiący wygrywać samochód, a ja jestem skoncentrowany na tym, by konkurować i wygrywać. Prawdopodobna odpowiedź brzmiałaby więc "tak" – odpowiedział.
Wysokie wymagania mistrza
Wyjawił również, że prowadził wcześniej rozmowy z Renault, ale zakończyły się one we wczesnej fazie. W ostatnich dniach francuski zespół poinformował, że nawiązał współpracę z dwukrotnym mistrzem świata z lat 2005-2006 Fernando Alonso.
- Jak widzicie, poszli w innym kierunku – skwitował Vettel. - To dla mnie niewiele zmienia. Tak naprawdę wszystko zależy od moich decyzji, a ja nie muszę się spieszyć z ich podjęciem. Chcę poświęcić na to czas i dokonać dobrego wyboru – zadeklarował.
Sytuacja czterokrotnego mistrza świata stała się niepewna, gdy zespół Ferrari, w barwach którego występuje od 2015 roku, postanowił nie przedłużać kończącego się w tym sezonie kontraktu kierowcy. Vettel rozgląda się za nowym pracodawcą, ale stawia też konkretne wymagania dotyczące kontraktu. Jednym z najważniejszych jest możliwość walki o kolejne trofeum.
W razie niepowodzenia kierowca nie wyklucza definitywnego rozstania z Formułą 1.
Autor: macz / Źródło: eurosport.pl, motorsport.com
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama