Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Sebastian Vettel o kraksie w Grand Prix Wielkiej Brytanii: to mój błąd

Emil Riisberg

15/07/2019, 18:39 GMT+2

Sebastian Vettel kaja się za błąd podczas niedzielnego wyścigu o Grand Prix Wielkiej Brytanii. Kierowca Ferrari uderzył w tył bolidu Maksa Verstappena z ekipy Red Bull. Początkowo czterokrotny mistrz świata obwiniał o zderzenie wszystkich, tylko nie siebie. Po czasie zreflektował się i przeprosił rywala.

Foto: Eurosport

Do incydentu na torze Silverstone doszło na 38. okrążeniu. Verstappen przeprowadził znakomity manewr wyprzedzania przed 15. zakrętem zwanym "Stowe". Vettel chciał natychmiastowo zareagować i odpowiedział na dojeździe do kolejnego zakrętu.
Niemiec jednak źle obliczył całą sytuację i wjechał w tył auta rywala. W efekcie obaj kierowcy znaleźli się poza torem, ale byli w stanie dokończyć wyścig. Po jego zakończeniu stewardzi nałożyli na kierowcą Ferrari 10 sekund kary i na koniec spadł za piętnastego na mecie Roberta Kubicę z Williamsa.



"Co on zrobił?"

W pierwszej chwili, jeszcze przez radio, Vettel dziwił się, dopytując "co on zrobił?", ale po wyścigu zgodził się z tym, że Verstappen absolutnie nie zawinił. Czterokrotny mistrz świata, jak pokazało nagranie z kokpitu Holendra, podszedł i przeprosił za lekkomyślną jazdę.
- Dałem się wyprzedzić przed Stowe, ale on pojechał trochę za szeroko, więc to ja lepiej wyjechałem z zakrętu numer 15. Z mojego punktu widzenia zostawił trochę miejsca po wewnętrznej i chciałem to wykorzystać. Ale w międzyczasie luka zamknęła się i było za późno. Chciałem uciec w prawo, ale już nie udało się go ominąć - cytuje Vettela branżowy serwis autosport.com.
- Źle oceniłem sytuację. Po kilku okrążeniach dotarło do mnie, że to był mój błąd. Poszedłem do Maksa i powiedziałem mu, co mi się wydawało. To dla mnie liczy się bardziej niż jakakolwiek decyzja stewardów - dodał.



Grand Prix Wielkiej Brytanii po raz szósty w karierze wygrał reprezentant gospodarzy i obrońca mistrzowskiego tytułu Lewis Hamilton z Mercedesa. Drugi był jego kolega z teamu Valtteri Bottas, a trzecie miejsce zajął drugi z kierowców Ferrari młody Charles Leclerc, który w tym sezonie spisuje się znacznie lepiej niż bardziej utytułowany partner.
Wyniki Grand Prix Wlk. Brytanii:
1. Lewis Hamilton (W. Brytania/Mercedes) 1:21.08,452
2. Valtteri Bottas (Finlania/Mercedes) + 24,928 s
3. Charles Leclerc (Monako/Ferrari) + 30,117
4. Pierre Gasly (Francja/Red Bull) + 34,692
5. Max Verstappen (Holandia/Red Bull) + 39,458
6. Carlos Sainz Jr. (Hiszpania/McLaren) + 53,639
7. Daniel Ricciardo (Australia/Renault) + 54,401
8. Kimi Raikkonen (Finlandia/Alfa Romeo) + 1.05,540
9. Daniił Kwiat (Rosja/Toro Rosso) + 1.06,720
10. Nico Huelkenberg (Niemcy/Renault) + 1.12,733
---
15. Robert Kubica (Polska/Williams) 1 okrążenie

Klasyfikacja MŚ (po 10 z 21 wyścigów):
1. Lewis Hamilton (W. Brytania/Mercedes) 223 pkt
2. Valtteri Bottas (Finlandia/Mercedes) 184
3. Max Verstappen (Holandia/Red Bull) 136
4. Sebastian Vettel (Niemcy/Ferrari) 123
5. Charles Leclerc (Monako/Ferrari) 120
6. Pierre Gasly (Francja/Red Bull) 55
7. Carlos Sainz Jr. (Hiszpania/McLaren) 38
8. Kimi Raikkonen (Finlandia/Alfa Romeo) 25
9. Lando Norris (W. Brytania/McLaren) 22
10. Daniel Ricciardo (Australia/Renault) 22
Autor: kip/twis/kwoj / Źródło: eurosport.pl, autosport.com
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama