Robert Kubica nie wystartuje w serii DTM. Chce postawić na WEC i LMP2

W 2020 roku Kubica występował w DTM (Deutsche Tourenwagen Masters) w barwach ART-run BMW. Sezon zakończył na 15. miejscu, wyprzedzając w klasyfikacji końcowej tylko dwóch rywali. W nowym roku serię czekają jednak duże zmiany. Kierowcy mają rywalizować w samochodach GT3, co w przypadku Polaka wymagałoby znacznie większego zaangażowania w przygotowania do startów.

- GT3 oznacza dobre ściganie, ale to zupełnie inny sposób jazdy. W Alfa Romeo pełnię rolę kierowcy rezerwowego i testowego. W moim przypadku prowadzenie bolidu F1 oznacza ograniczony czas na adaptację. Co dwa-trzy miesiące wskakuję do bolidu, zaliczam piątkową sesję treningową albo pół dnia testów, możliwie szybko adoptuję się i dostarczam moim inżynierom i zespołowi jak najcenniejszą informację zwrotną. Dodatkowa jazda samochodem GT wymagałaby ode mnie jeszcze dłuższej adaptacji - argumentuje Kubica.

W tej sytuacji dużo rozsądniejszym wyborem dla Polaka wydaje się rywalizacja w bolidach LMP2, z którymi ma już sporo doświadczenia. W najbliższy weekend krakowianin wystartuje w 24-godzinnym wyścigu Daytona.

- Jednym z powodów, dla którego tu jestem, w samochodzie LMP2, jest fakt, że oferuje on wysoki poziom docisku. Przypomina on pod tym względem bolid F1. Dlatego chcę nauczyć się jak najwięcej o tej kategorii - przyznał.

Wiadomo, że Kubica ma już za sobą rozmowy z wieloma zespołami P2 o możliwości startów w World Endurance Championship (WEC) w 2021 roku.

- Gdyby pojawiła się szansa na rywalizowanie w wyścigach długodystansowych, z pewnością bym ją wykorzystał. Chciałbym to zrobić. Trochę już nad tym pracowałem. LMP2 jest teraz prawdopodobnie moim głównym celem. Chciałbym ścigać się w tej kategorii, jeśli tylko będzie to możliwe - podkreślił polski kierowca.

Nie oznacza to jednak, że Kubica w P2 startowałby przez cały rok. Zmagania w WEC i European Le Mans Series rozpoczną się już wkrótce, a dla krakowianina priorytetem pozostają obowiązki w Formule 1. W 2020 roku jeździł bolidem Alfa Romeo w pięciu piątkowych sesjach treningowych.

- Ja już mam pracę, jestem kierowcą Alfa Romeo Racing Orlen. W poprzednim roku, gdy wybuchła pandemia, trudno było łączyć rywalizację w dwóch seriach - przypomniał.

W dwóch czwartkowych treningach przed 24-godzinnym wyścigiem Daytona Kubica spisał się bardzo dobrze. W obu sesjach był najlepszym kierowcą zespołu High Class Racing, który uplasował się odpowiednio na piątym i trzecim miejscu w LMP2.

Cały wyścig Daytona 24 na żywo w Eurosport Playerze i player.pl. Transmisje również na antenach Eurosportu 1 i Eurosportu 2.

Piątek, 17:30, Eurosport 1, Eurosport eRacing na torze Daytona
Sobota, 21:20, Eurosport 2, Daytona 24
Niedziela, 19:00, Eurosport 2, Daytona 24

Autor: br/twis / Źródło: eurosport.pl; autosport.com