Kubica jednak nie pojedzie. Williams bez zmian

Kubica: mam szansę zapukać do kilku zespołów
Video: tvn24 Kubica: mam szansę zapukać do kilku zespołów 4.07 | - Każdy, kto zna się na tym sporcie wie, że decyzja jakiegoś zespołu o tym, żebym to ja zasiadł za sterami bolidu, nie jest łatwa. Realnie oceniając - mam szansę zapukać do kilku zespołów i to się stało bądź stanie. Teraz są dwa-trzy miesiące, w których wszystko będzie się rozgrywać. Mam nadzieję, że w przyszłym roku uda mi się pojechać w Grand Prix - powiedział na konferencji prasowej w Toruniu Robert Kubica, kierowca testowy Williams Racing. zobacz więcej wideo »Kubica: zrobię wszystko, by był to początek powrotu do F1
Video: tvn24 Kubica: zrobię wszystko, by był to początek powrotu do F129.03.2018 | Jedyny polski kierowca w historii Formuły 1 Robert Kubica, który w tym sezonie jest rezerwowym w teamie Williams, z dużymi emocjami wspominał pierwsze po długiej przerwie testy w bolidzie F1 w ubiegłym roku. - Zapamiętam je na całe życie - podkreślił.zobacz więcej wideo »Kubica: celem jest powrót do ścigania w F1
Video: tvn24 Kubica: celem jest powrót do ścigania w F14.07 | - Moim celem od dziesięciu miesięcy, realnym celem, stał się powrót do ścigania w F1. Uważam, że byłem tego bardzo blisko przed tym sezonem. W pewnym momencie wydawało się, że jest duża szansa na to, że stanę na polach startowych w Australii - powiedział na konferencji prasowej w Toruniu Robert Kubica, kierowca testowy Williams Racing. zobacz więcej wideo »"Gwarancji nie ma, ale są szanse". Czy Kubica wróci do F1?
Video: Paweł Laskosz / Fakty po południu "Gwarancji nie ma, ale są szanse". Czy Kubica wróci do F1?Gwarancji nie ma, ale są szanse - tak o możliwości powrotu do ścigania w Formule1 mówi Robert Kubica. Wiele wyjaśni się w ciągu najbliższych trzech miesięcy. Na celowniku jest kilka zespołów; na razie Polak jest kierowcą testowym w ekipie Williams-Mercedes. zobacz więcej wideo »
Nie ma szans, żeby Robert Kubica pojechał w najbliższym wyścigu Formuły 1. Williams, gdzie Polak jest kierowcą rezerwowym, podał skład na Grand Prix Belgii.
Kubica, jak sensacyjnie pisały niektóre media, miał w najbliższy weekend zastąpić w teamie Kanadyjczyka Lance'a Strolla.
Za wyborem Polaka miały świadczyć wyniki uzyskane podczas testów na węgierskim torze Hungaroring. Kubica uzyskał szósty czas dnia - najlepszy spośród wszystkich kierowców Williamsa startujących w GP Węgier, licząc treningi, kwalifikacje, wyścig i testy.
Duże wyzwanie
Williams jednak żadnych zmian, przynajmniej na razie, nie wprowadził. Na Twitterze brytyjski team podał, że w Belgii na torze Spa po wakacyjnej przerwie w bolidzie FW41 pojadą ci sami kierowcy: Stroll i Siergiej Sirotkin.
Obydwaj są już myślami przy weekendzie w Belgii.
- Nigdy nie byłem wielkim fanem tego toru. Dla mnie to jednak drugi domowy wyścig, bo moja mama pochodzi z Belgii, więc najbliższe Grand Prix ma dla mnie szczególne znaczenie - oznajmił Stroll.
Z entuzjazmem po przerwie wakacyjnej podchodzi też Sirotkin. - To jeden z największych wyścigów w F1. Rywalizacja na tym obiekcie jest ekscytująca - dodał Rosjanin, który nadal jest jedynym kierowcą w stawce dwudziestu zawodników bez punktu.
- Już nie możemy się doczekać wyścigu w Belgii. Obiekt, na którym się odbędzie, zbudowany został w starym stylu, stanowi dla nas ogromne wyzwanie. Jest to najdłuższy tor w kalendarzu, ale ma kilka ciekawych miejsc - podsumował Paddy Lowe, dyrektor techniczny Williamsa.
Legendarny tor
Tor w Spa został zbudowany w 1921 roku. Przez pierwsze cztery lata odbywały się na nim tylko wyścigi motocyklowe. Później pojawiły się samochody. Na początku lat 70. został uznany za zbyt niebezpieczny i rywalizację przeniesiono do Nivelles (odbyły się dwa wyścigi) i Zolder (dziesięć). W 1983 roku GP Belgii powróciło na zmodernizowany tor w Spa.
Rekordzistą pod względem liczby zwycięstw na Spa jest Niemiec Michael Schumacher, który wygrał tu sześć razy. Wśród kierowców aktualnie startujących prowadzi Kimi Raikkonen - cztery zwycięstwa. Lider klasyfikacji generalnej Lewis Hamilton był najszybszy trzy razy, natomiast wicelider Sebastian Vettel - dwa.
Czołówka klasyfikacji generalnej F1 kierowców (po 12 z 20 wyścigów):
1. Lewis Hamilton (W. Brytania/Mercedes GP) 213 pkt
2. Sebastian Vettel (Niemcy/Ferrari) 189
3. Kimi Raikkonen (Finlandia/Ferrari) 146
4. Valtteri Bottas (Finlandia/Mercedes GP) 132
5. Daniel Ricciardo (Australia/Red Bull) 118
6. Max Verstappen (Holandia/Red Bull) 105
7. Nico Huelkenberg (Niemcy/Renault) 52
8. Kevin Magnussen (Dania/Haas-Ferrari) 45
9. Fernando Alonso (Hiszpania/McLaren-Renault) 44
10. Sergio Perez (Meksyk/Force India-Mercedes) 30
...
18. Lance Stroll (Kanada/Williams-Mercedes) 4
20. Siergiej Sirotkin (Rosja/Williams-Mercedes) 0