Robert Kubica dziękuje polskim kibicom. "Najlepsze wynagrodzenie"

W czwartek zostało oficjalnie ogłoszone, że Kubica będzie kierowcą wyścigowym teamu Williams w kolejnym sezonie. To jego olbrzymi sukces i spełnienie marzeń. Polak wrócił do Formuły 1 po ciężkim wypadku, 18 operacjach i bardzo długiej rehabilitacji.

Na spotkaniu z dziennikarzami Kubica pokłonił się swoim wiernym polskim fanom.

- Dziękuję za każdy rodzaj wsparcia, jest ono wspaniałe - ocenił Kubica. - Polscy kibice byli właściwie wszędzie tam, gdzie ja byłem od 2006 roku. Szczególnie jednak chciałbym im podziękować za ostatni okres. Wtedy byli przy mnie bardzo blisko. To był także dla nich trudny okres. Jestem przekonany, że właśnie otrzymaliśmy najlepsze wynagrodzenie - czyli mój powrót do Formuły 1. Świadomość tego, że podczas pierwszego Grand Prix w Australii wyjadę na tor, jest dla mnie czymś cudownym. Myślę, że także dla kibiców. Jeszcze raz bardzo im dziękuje - powtórzył.

Kubica przygotowania do nowego sezonu zaczyna już w piątek, od treningiem przed Grand Prix Abu Zabi w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Pierwsze zawody, w jakich wystartuje Polak, zaplanowano na 17 marca. Bedzie to już w następnym sezonie, podczas Grand Prix Australii w Melbourne.

- Jestem kierowcą wyścigowym i to jest coś, co mnie napędza, co jest wyzwaniem - wyjaśnił 33-latek. - Wiesz, że każdego dnia musisz się ciężko napracować i przygotować. Zaczynamy już teraz. Będziemy mieli trening, a później przerwę. Ale to jest ważny okres, gdy musimy się upewnić, że wszystko przebiega zgodnie z planem przed nowym sezonem. Wszyscy myślą, że zima jest momentem odpoczynku, jednak my musimy cały czas bardzo ciężko pracować, aby wkrótce zapewnić Williamsowi wyższą pozycję w klasyfikacji - ocenił Kubica.

Kubica przyznał, że brakowało mu startów w Formule 1. Jego zdaniem, bardzo się ona zmieniła przez ostatnie lata.

- W tym roku, jako kierowca rezerwowy, miałem okazję poznać współczesną Formułę 1. Przeszła ogromne zmiany, od czasu, kiedy ścigałem się w niej w 2010 roku. Zmieniły się regulacje, inne są samochody, inne tory, inne silniki… Dlatego ten rok był dla mnie bardzo ważny. Nie brałem udziału w wyścigach, ale mogłem nauczyć się wielu różnych rzeczy i poznać drużynę. To dla mnie bardzo ekscytujące. Im więcej o tym mówię, tym bardziej jestem nakręcony. Tęskniłem za tym - zakończył z uśmiechem na twarzy Kubica.

Autor: dasz/TG / Źródło: CNN, eurosport.pl