Kubica po wypadku w Baku: to najgorsze miejsce, które nie wybacza
27/04/2019, 15:58 GMT+2
- Ze mną jest w wszystko porządku, nie musiałem być na kontroli medycznej, żeby to stwierdzić - uspokajał Robert Kubica po pechowych dla siebie kwalifikacjach do niedzielnego wyścigu w Baku. Polski kierowca teamu Williams wbił się w bandę na początku czasówki, musiał przerwać jazdę.
Kubica rozbił bolid na ósmym zakręcie ulicznego toru w Baku. Przyznał, że popełnił błąd, za który zapłacił wysoką cenę.
- To najgorsze miejsce, które nie wybacza. Jest bardzo ciasno. Musnąłem bandę lewą przednią stroną i wyrzuciło mnie na zewnętrzną - relacjonował zderzenie przed kamerą Eleven Sports.
Przerwa w kwalifikacjach potrwała pół godziny. W tym czasie uprzątnięto z nawierzchni fragmentu rozbitego samochodu, a polski kierowca udał się na badania, które nie wykazały żadnych obrażeń.
- To najgorsze miejsce, które nie wybacza. Jest bardzo ciasno. Musnąłem bandę lewą przednią stroną i wyrzuciło mnie na zewnętrzną - relacjonował zderzenie przed kamerą Eleven Sports.
Przerwa w kwalifikacjach potrwała pół godziny. W tym czasie uprzątnięto z nawierzchni fragmentu rozbitego samochodu, a polski kierowca udał się na badania, które nie wykazały żadnych obrażeń.
Nie wiadomo, co z bolidem Polaka i czy mechanicy zdążą przygotować go do niedzielnego wyścigu.
- Wiem mało, bo nie byłem jeszcze w garażu - przyznał Kubica.
Leclerc rozbił się na tym samym zakręcie
W najwęższym miejscu na torze w Baku uderzył w barierę prawą stroną swojego bolidu. "Ale jestem głupi" - kilka razy na gorąco przez radio ocenił swój błąd.
Popis Mercedesa
Pole position wywalczył Fin Valtteri Bottas z Mercedesa. To drugie w tym sezonie pole position Fina.
Drugi rezultat - gorszy od wyniku Bottasa o 0,059 s zanotował Hamilton, a trzeci ze stratą 0,302 s był Niemiec Sebastian Vettel z Ferrari.
Drugi rezultat - gorszy od wyniku Bottasa o 0,059 s zanotował Hamilton, a trzeci ze stratą 0,302 s był Niemiec Sebastian Vettel z Ferrari.
Autor: twis / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama