Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Juan Manuel Correa wciąż w śpiączce farmakologicznej. Czeka go kolejna operacja

Emil Riisberg

18/09/2019, 14:54 GMT+2

Kolejne informacje o stanie zdrowia Juana Manuela Correi. Ekwadorczyk, który uległ wypadkowi podczas wyścigu na torze Spa-Francorchamps, pozostaje w śpiączce farmakologicznej. Kierowca Formuły 2 musi przejść operację nóg, ale lekarze czekają, aż jego stan, zwłaszcza płuc, poprawi się.

Foto: Eurosport

Do dramatu doszło 31 sierpnia. Już na drugim okrążeniu Francuz Anthoine Hubert wypadł z drogi i uderzył w bandę. Za chwilę w jego bolid wbiło się rozpędzone auto Correi. W kraksie uczestniczyli jeszcze dwaj inni kierowcy.

Skutki wypadku okazały się tragiczne. 22-letni Hubert, wskutek odniesionych obrażeń, zmarł w szpitalu.

Lekarze musieli też walczyć o życie Correi. Pojawiły się u niego problemy z oddychaniem (zespół ostrej niewydolności), z nerkami, stwierdzono również pęknięcie żeber, złamanie nóg i uraz kręgosłupa.

Correa czeka na operację

20-letni Ekwadorczyk przeszedł czterogodzinną operację w Liege. Później został przetransportowany do kliniki w Londynie, gdzie przebywa do dzisiaj.

We wtorek zarząd firmy Race Tech Development Group poinformował w oświadczeniu, że Correa wciąż pozostaje na oddziale intensywnej terapii w stanie śpiączki farmakologicznej.

"Chociaż stan jego płuc poprawił się, nadal oddycha za pomocą respiratora. Obrażenia nóg wciąż pozostają poważnym problemem. Zostaną poddane operacji, jeśli tylko jego płuca będą wystarczająco silne, żeby wytrzymać zabieg" - dodano w komunikacie.

Correa w tym sezonie Formuły 2 ścigał się w barwach zespołu Sauber Junior Team by Charouz. Jest też kierowcą rozwojowym F1 w teamie Alfa Romeo.
Autor: kz/TG/kwoj / Źródło: eurosport.pl, bbc.com
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama