Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Grand Prix Kanady 2019. Trzeci trening dla Ferrari

Emil Riisberg

08/06/2019, 17:13 GMT+2

Sebastian Vettel i Charles Leclerc z Ferrari, podobnie jak w piątkowe popołudnie, wykręcili najlepsze czasy w ostatnim treningu przed niedzielną Grand Prix Kanady. Tym razem to niemiecki kierowca wyprzedził swojego kolegę z teamu o 0,139 sekundy. Hamilton był trzeci, a stawkę tradycyjnie zamknął zespół Williamsa.

Foto: Eurosport

Vettel i Leclerc potwierdzili w ostatnim treningu, że są w stanie realnie zagrozić duetowi z Mercedesa. W niedzielnym wyścigu nic nie jest więc jasne. Kierowcy Ferrari drugi raz na kanadyjskim torze pokonali niemieckiego giganta. W piątek najszybszy był Monakijczyk z czasem 1:12,177 sekundy. W sobotnie popołudnie nad resztą stawki górował Vettel (1:10,843).

Duża strata Mercedesa

Trzeci trening był ważny dla Hamiltona, który w piątkowe popołudnie uszkodził swój bolid. Brytyjczyk sesji nie ukończył i stracił dużo czasu. W sobotę nie miał problemów z autem, a mimo to musiał uznać wyższość duetu Ferrari. Do zwycięzcy stracił prawie 0,4 sekundy. Czwarty Valtteri Bottas był z tyłu o 0,688 sekundy. O powrót na czoło stawki kierowcy Mercedesa powalczą w wieczornych kwalifikacjach.

W Williamsie bez zmian

Williams wprowadził nowe przednie zawieszenie, podobne do tego, które stosuje Mercedes. Choć po piątkowych treningach kierowcy chwalili nowe elementy, to wszystkich problemów one nie rozwiązują i nie mają odzwierciedlenia w wynikach Roberta Kubicy i George'a Russella. Duet Williamsa zajął dwa ostatnie miejsca, nie licząc Lance'a Strolla. Kanadyjczyk z Racing Point F1 Team nie uzyskał żadnego czasu z powodu problemów z układem hydraulicznym.
Wyścig o GP Kanady odbędzie się w niedzielę o 20.
Autor: kk / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama