Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Grand Prix Bahrajnu. Robert Kubica jeździ w sesji treningowej. Relacja na żywo

Emil Riisberg

29/03/2019, 12:32 GMT+1

Robert Kubica zajął ostatnie miejsca w obu piątkowych treningach przed niedzielnym Grand Prix Bahrajnu. Tor sprawdzi jeszcze w sobotę, tuż przed kwalifikacjami. Tak relacjonowaliśmy sesje treningowe w eurosport.pl.

Foto: Eurosport


Najszybszy czas wykręcił Vettel - 1:28.846. Ostatni był Kubica ze stratą 4.086, a przedostatni jego kolega z zespołu Russell - 3.058.
Zakończyła się druga sesja treningowa.
Kubica na ostatnim okrążeniu był wolniejszy od Vettela o ponad osiem sekund.
Kubica przejechał do tej pory 32 okrążenia.
Ostatnie 10 minut sesji treningowej.
Żółta flaga na torze. Kłopoty Vettela przy zakręcie nr 2. Bolid Niemca obrócił się, ale zawodnik Ferrari szybko pozbierał się i wrócił do jazdy.

Kierowcy Ferrari są najszybsi w każdym z trzech sektorów.

Kubica i Russell na szarym końcu. Polak traci do Vettela (1:28.846) - 4.086, a Brytyjczyk - 3.058.

Oświetlony tor w Bahrajnie wygląda niezwykle efektownie.


Vettel znów poprawił swój czas - 1:28.845. A to oznacza, że ostatni w stawce Kubica jest wolniejszy od Niemca o 4.086, a 18. Russell o 3.058.
Kubica tracił do prowadzącego Vettela ponad 5 sekund, teraz dystans nieco zmniejszył - 3.990. To wciąż przepaść.

Vettel śrubuje czas - 1:28.942 i jest na prowadzeniu. Za plecami Niemca drugi z zawodników Ferrari - Leclerc ze stratą 0.141.

Z kolei George Russell, drugi z kierowców Williamsa, jest wolniejszy od Bottasa o 2.389. Brytyjczyk zajmuje 18. pozycję.
Robert Kubica na szarym końcu. Do prowadzącego Valtteriego Bottasa z Mercedesa (1:30.124) traci na razie aż 3.993.
W Williamsie gotowi do jazdy.

Liderem jest Charles Leclerc z Ferrari, który wykręcił czas 1:30.203. Drugi jest jego kolega z zespołu Sebastian Vettel ze stratą 0.407.
Drobne kłopoty Kimiego Raikkonena. Jego bolid obrócił się o 180 stopni, ale Fin szybko wrócił na odpowiedni tor jazdy.
Na tor wyjechał - jako pierwszy - Daniel Ricciardo z Renault.
Zielone światło. Kierowcy spędzą na torze 90 minut.

Warunki na torze znakomite.

Szefowa Williamsa Claire Williams zapewniła, że jej ekipie nie brakuje części zamiennych do bolidów. Odpowiedziała w ten sposób na wypowiedź Roberta Kubicy przed niedzielnym Grand Prix Bahrajnu. Dodała też, że nie obawia się scenariusza, w którym kierowcy zespołu w przypadku słabych kwalifikacji mogą nie zostać dopuszczeni do wyścigu.

Koniec pierwszej sesji treningowej. Najlepszy czas zanotował Charles Leclerc z Ferrari. Stawkę zamknął Robert Kubica, który stracił do Monakijczyka 3.899 sekundy.

Z toru wypadł Russell, ale Brytyjczyk szczęśliwie nie uszkodził bolidu i wraca do rywalizacji.
Od dłuższego czasu w czołówce nic się nie zmienia. Co gorsza, podobnie jest z tyłu stawki, którą zamykają Russell i Kubica.

Kierowcy znów zrobili sobie przerwę, więc i my zapraszamy do lektury o historii F1.
Kubica zjechał do garażu. Już niespełna 20 minut do końca sesji.
Wreszcie "szybsze" kółko przejechał Stroll. Wystarczyło na tyle, by przeskoczyć obu kierowców Williamsa.
Do końca sesji pozostało 25 minut.
Stawka nie śpi. Kubica wrócił na 19. miejsce.
Wzięli się do pracy kierowcy Ferrari. Leclerc prawie sekundę szybszy od Bottasa. Tuż za nim Vettel.

1.34.253 - spora poprawka u Kubicy i Polak wskakuje na 16. miejsce.
1.31.328 - na prowadzenie wrócił Bottas.
Świetnie wypadł na ostatnim kółku Verstappen. Młody Holender wskakuje na prowadzenie (1.31.673).

Na torze znów spokojniej. Kierowcy u mechaników.

Kubica zjechał do garażu z dość mocno zużytymi miękkimi oponami.
Gasly wskoczył między Kubicę a Russella i za Polakiem już tylko Stroll, który miał poważne kłopoty i zjechał do garażu.
1.31.747 - Vettel umacnia się na prowadzeniu.
Do końca sesji pozostało 55 minut.
Bez czasu pozostaje już tylko Pierre Gasly.
Auto Kubicy wciąż jest niestabilne i Polak omija niektóre tarki.
Vettel poprawia czas Bottasa - 1.32.299.
Czołowa trójka to na razie: Bottas z Mercedesa przed kierowcami Ferrari - Leclercem i Vettelem.
Kłopoty Lance'a Strolla. Kanadyjczyk stracił panowanie nad bolidem i stanął w poprzek toru w pierwszym sektorze. Zjeżdża do boksu.

Kubica na razie traci nieco ponad 1,3 s do kolegi z teamu Russella.
1.32.340 - najlepszy czas okrążenia w wykonaniu Valtteriego Bottasa.
Niespełna cztery sekundy wolniejszy na razie Kubica. Za nim tylko Lando Norris i... Kimi Raikkonen.
1.32.950 - z takim czasem na razie najszybszy Max Verstappen.

Na torze teraz bardzo spokojnie. Zawodnicy wrócili do swoich mechaników.
Kubica w garażu. Zjechał po okrążeniu instalacyjnym.


Pierwszą sesję treningową zespoły potraktują zapewne testowo. Chociażby dlatego, że odbywa się ona o innej porze i przy innym oświetleniu niż sam wyścig.
W Bahrajnie Robertowi Kubicy powinno być nieco łatwiej niż dwa tygodnie temu w Australii. Przynajmniej pod jednym względem.

Na okrążenie instalacyjne ruszył też Robert Kubica.
Zaczynamy. Jako pierwszy na tor wyjechał Antonio Giovinazzi z Alfa Romeo.
Niedzielny wyścig będzie 999. w historii mistrzostw świata Formuły 1.

Grand Prix Bahrajnu rozgrywane jest od 2004 roku. Podczas całego weekendu powinno być niezwykle ciekawie, bo na torze jest sporo miejsc, w których można wyprzedzać.

u�Z���X-
Tym razem walka o jakikolwiek dobry wynik sportowy wydaje się niemożliwa. Wszystko przez bolid Williamsa, który wyraźnie odstaje od reszty stawki. - Sytuacja będzie taka, jaka będzie. Nie możesz zbliżać się do krawężników albo zrobisz to, ale wówczas ryzykujesz, że bolid się rozpadnie, a nie masz części zamiennych - mówił Kubica już po przylocie do Bahrajnu.
Robert Kubica czterokrotnie startował w GP Bahrajnu. W 2008 roku to właśnie tu wywalczył jedyne w karierze pole position, a sam wyścig zakończył na trzecim miejscu.
Autor: pqv, kz / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama