Formuła 1. Valtteri Bottas z Mercedesa zdementował plotki dotyczące transferu Sebastiana Vettela
/dnl.eurosport.com/sd/img/placeholder/eurosport_logo_1x1.png){kind=logo}
11/06/2020, 15:35 GMT+2
Valtteri Bottas nie zamierza przejmować się plotkami dotyczącymi jego pozycji w Mercedesie oraz faktem, że od przyszłego sezonu miałby zastąpić go Sebastian Vettel. - To całkiem zabawne, że w tym roku nie odbył się jeszcze żaden wyścig, a ludzie już widzą kogoś na moim miejscu w Mercedesie - oznajmił Fin w wywiadzie dla Sky Sports.
Foto: Eurosport
Pomimo tego, że z powodu pandemii sezon Formuły 1 jeszcze się nie rozpoczął, to w mediach nie brakuje informacji na temat ewentualnych transferów na przyszły sezon. Głównym bohaterem tych spekulacji jest Vettel, który w maju poinformował, że w przyszłym roku nie będzie już kierowcą Ferrari.
Niemiec jest czterokrotnym mistrzem świata Formuły 1, ale nigdy nie wywalczył mistrzowskiego tytułu dla ekipy z Maranello, z którym związany jest od 2015 roku. Wszystkie tytuły zdobył jako kierowca Red Bull Racing - pierwszy w 2010 roku, a ostatni w 2013.
Przyszłość Vettela wciąż nieznana
Po sezonie 2020 Vettel stanie się wolnym kierowcą. Chętnych, by go zatrudnić z pewnością nie brakuje, ale 32-latek jest raczej zainteresowany ofertami z zespołów z czołówki. Jednym z nich jest Mercedes, którego kierowcami są sześciokrotny mistrz świata Lewis Hamilton oraz Valtteri Bottas.
Fin zakończył ubiegły sezon na drugim miejscu w klasyfikacji kierowców. Jego kontrakt z najlepszym zespołem w stawce ostatnich lat wygasa po tym sezonie.
W mediach coraz częściej mówi się o tym, że to właśnie Bottasa miałby zastąpić Vettel. Po pierwsze pozycja Hamiltona jest niezagrożona, a po drugie sam szef niemieckiego koncernu Toto Wolff oznajmił w jednym z wywiadów, że drzwi dla Vettela wcale nie są zamknięte.
Bottas dementuje plotki
Teraz w całej sprawie wypowiedział się również Bottas. Fin podkreślił, że nie zamierza przejmować się różnymi spekulacjami i skupia się na sobie.
- Co roku mamy taką samą sytuację. To całkiem zabawne, że w tym roku nie odbył się jeszcze żaden wyścig, a ludzie już widzą kogoś na moim miejscu w Mercedesie. Nie ukrywam, że nawet mnie to rozśmieszyło. Nie odczuwam też żadnej presji. W głowie mam tylko jasny cel na ten sezon - podkreślił Bottas w wywiadzie dla Sky Sports.
Zdaniem Bottasa przejście Vettela do Mercedesa to tylko plotki. Ponoć taką informację przekazało mu nawet kierownictwo zespołu.
- Przez cały czas zespół był ze mną bardzo szczery. Tym razem również powiedział mi, jaka jest sytuacja i jak będzie wyglądała moja umowa. Dostałem wiadomość, że nie rozważają kontraktu dla Sebastiana - zapewnił Bottas, który reprezentuje barwy Mercedesa od 2017 roku.
Formuła 1 ma zainaugurować sezon mistrzostw świata 5 lipca w Austrii. Na razie zaplanowanych jest osiem wyścigów GP w sześciu europejskich państwach. Po dwa odbędą się w Austrii i Wielkiej Brytanii na torze Silverstone.
Autor: Skrz / Źródło: eurosport.pl, Sky Sport
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama