Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Formuła 1. Robert Kubica najgorszym kierowcą w rankingu "The Telegraph"

Emil Riisberg

04/12/2019, 17:01 GMT+1

Zdaniem dziennikarzy brytyjskiego dziennika "The Telegraph" Robert Kubica był najgorszym kierowcą minionego sezonu Formuły 1. Co ciekawe, na wysokiej, 13. pozycji uplasował się jego kolega z Williamsa, George Russell. Najwyżej został oceniony mistrz świata Lewis Hamilton.

Foto: Eurosport

Polak w głosowaniu uzyskał 1756 punktów, zaś znajdujący się na 19. miejscu Romain Grosjean z Renault uzbierał 2061. Russell zdobył 2639 punktów, co pozwoliło mu zająć 13. lokatę.
„Nasz ranking składa się z wielu różnych czynników. Uwzględnia wskaźnik wydajności samochodu, wyniki kwalifikacji, punkty karne zgromadzone przez kierowcę w przeciągu całego sezonu oraz naszą subiektywną ocenę. Na podstawie tych wytycznych każdy kierowca otrzymał łączną sumę punktów" - tłumaczą dziennikarze gazety.

Uratował honor Williamsa

Kubicy nie pomógł nawet honorowy punkt wywalczony dla Williamsa za zajęcie 10. miejsca w Grand Prix Niemiec. Russell zakończył ściganie bez punktów, jednak w przeciągu całego sezonu młody Brytyjczyk spisywał się lepiej od Polaka. Był szybszy we wszystkich 21 kwalifikacjach, a tylko trzy razy kończył wyścig za plecami Kubisy.
"To nie był szczęśliwy powrót Kubicy do F1. Całkowicie przepadł we wszystkich kwalifikacjach, które przegrał z Russellem i został wyprzedzony przez kolegę z zespołu w większości wyścigów. Jedyny jasny moment w tym pełnym mroku sezonie nastąpił na deszczowym Hockenheim, gdzie Kubica zdobył pierwszy i jedyny punkt Williamsa" - napisano o występach polskiego kierowcy.

Ciężko go ocenić

Brytyjczycy podkreślili również, że już sam powrót Kubicy do F1 jest sukcesem, ale jego dłuższa obecność wśród najszybszych kierowców świata jest wątpliwa.
"Można twierdzić, że jego powrót na najwyższy poziom motorsportu był stratą czasu, ale to byłoby zbyt mocne słowa. Sam powrót do F1 i rywalizacja na tym poziomie jest imponująca. Jedyną osobą, która może ocenić swoją wartość, jest w tej chwili sam Kubica" - podkreślono.

Russell nadspodziewanie wysoko

Trzynaste miejsce Russella może być sporym zaskoczeniem. Tym bardziej że przed sezonem jego notowania stały zdecydowanie niżej.
"Trudno ocenić, jak imponujący był debiut Russella w F1 z powodu nędznej formy Williamsa i tego, że Kubica był wyjątkowo niekonkurencyjny w porównaniu do niego. Mimo t, zrobił wszystko, o co go proszono. Pokonał kolegę z zespołu w każdej sesji kwalifikacyjnej i większości wyścigów. Zabrakło mu jedynie punktów. Teraz Russell potrzebuje wzrostu formy Williamsa, bo inaczej jego szanse na awans do lepszej ekipy będą coraz mniejsze" - oceniono.
W zestawieniu triumfował rzecz jasna Lewis Hamilton (3296 pkt.). W zakończonym kilka dni temu sezonie Brytyjczyk z Mercedesa zdobył szósty tytuł mistrza świata w karierze.
Autor: Skrz/TG / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama